Marketing gra na zmysłach klientów

Zapach jest jednym z najsilniejszych bodźców działających na człowieka - mówi Leszek Mellibruda, psycholog społeczny i biznesu.

Publikacja: 20.12.2015 21:00

Marketing gra na zmysłach klientów

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Rz: Sprzedawcy zachęcają nas do kupna produktów nie tylko barwnymi reklamami czy przyjemną muzyką, ale również zapachem. Aeromarketing to rozwijająca się forma reklamy, na dodatek bardzo skuteczna. Aż tak łatwo dajemy się omamić zapachem szarlotki?

Leszek Mellibruda: Zapach jest jednym z najsilniejszych bodźców działających na człowieka. Sygnały chemiczne przekazywane do mózgu są analizowane w części starej kory. Pierwsi ludzie komunikowali się za pomocą zapachów, nie tylko odbieranych, ale prawdopodobnie też nadawanych. Opuszka węchowa należy do najstarszych części naszej kory mózgowej i to właśnie ten mechanizm jest odpowiedzialny za tak zwany efekt Prousta.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Ekonomiczne
Marta Postuła: Czy warto deregulować?
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Wybory prezydenckie w KGHM
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Qui pro quo, czyli awantura o składkę
Opinie Ekonomiczne
RPP tnie stopy. Adam Glapiński ruszył z pomocą Karolowi Nawrockiemu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Nie należało ciąć stóp przed wyborami
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem