Jednym z kluczowych dla gospodarki zagadnień jest energetyka, która bez zdroworozsądkowego podejścia nie spełni oczekiwań społeczeństwa oraz nie podoła wyzwaniom, jakie niesie współczesna cywilizacja!
Zadaniem numer jeden energetyki jest dostarczenie polskiemu społeczeństwu taniej energii elektrycznej, i to w odpowiednich ilościach, takich, by uwzględnić również przyszłe zwiększone zapotrzebowanie na energię w naszym kraju. A także by umożliwić ponowną reindustrializację Polski, bo tylko nowoczesny przemysł jest w stanie dać wystarczającą liczbę miejsc pracy na warunkach na tyle atrakcyjnych, by zatrzymać katastrofalną w skutkach falę emigracji zarobkowej.
Planowanie w dziedzinie elektroenergetyki i ciepłownictwa jest długookresowe a ewentualne błędy mają dalekosiężne negatywne skutki dla całej gospodarki, mogąc się stać wąskim gardłem jej rozwoju.
Dodatkowym warunkiem, który energetyka musi bezwzględnie spełnić, jest dostarczenie odpowiednich ilości prądu bez jednoczesnej dewastacji środowiska naturalnego na wielką skalę, jak to się dzieje dziś w Polsce. Świadczy o tym niebezpieczny dla zdrowia i życia ludzkiego smog obecny okresami na 70 proc. powierzchni Polski.
Chybiona strategia
Niestety, rozwój polskiego sektora energetycznego cechuje całkowity rozziew pomiędzy tym, co zostało założone w oficjalnych dokumentach, co wynika z obliczeń i jest efektem naukowych analiz, a tym, co faktycznie jest realizowane!