Reklama

Beata Drewnowska: Tanie nie zawsze znaczy dobre

Jak dobrze, że mamy internet. Szczególnie że do świąt Bożego Narodzenia został już niespełna miesiąc, a ja nadal nie mam prezentów. Pocieszam się, że kupię je w jednym z coraz liczniejszych e-sklepów.

Aktualizacja: 28.11.2016 21:19 Publikacja: 28.11.2016 20:16

Beata Drewnowska: Tanie nie zawsze znaczy dobre

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

Pomysł dobry, o ile wprowadzenia go w życie nie odłożę na ostatnią chwilę. Powód? Przedświąteczny szał zakupów Polaków, którzy odkryli wygodę i łatwość kupowania w internecie, jest coraz więcej. Do wirtualnych koszyków wkładamy już niemal wszystko: od żywności, przez leki i odzież, po meble czy opony.

Boom to efekt przełamywania barier mentalnych związanych z tym, że nie lubimy kupować kota w worku. Przybywa także konsumentów, którzy mają dostęp do internetu. Magnesem zachęcającym do kupowania w sieci są również niższe ceny od tych w tradycyjnych sklepach. O tym, że nie lubimy przepłacać, świadczy duża popularność porównywarek cenowych. Gra toczy się o każdą złotówkę. Choć zdarza się, że rozpiętość cen konkretnego produktu może w e-sklepach wynosić nawet kilkaset procent.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Brak zaufania podcina nam skrzydła. Jest źle
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Napięty budżet i spóźniony refleks Adama Glapińskiego
Opinie Ekonomiczne
Polska czy urzędnicza racja stanu?
Opinie Ekonomiczne
Janusz Jankowiak o szkodliwych skutkach... cięcia stóp
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Nowa polityka klimatyczna
Reklama
Reklama