Reklama
Rozwiń
Reklama

Instytucje Europy nie uratują

Naprawa projektu europejskiego to przede wszystkim naprawa złych krajowych polityk gospodarczych prowadzących do utraty konkurencyjności.

Publikacja: 18.09.2017 20:57

Instytucje Europy nie uratują

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Są już mocne podstawy do podtrzymania tezy, że próba pokryzysowej naprawy projektu europejskiego będzie wiodła przez pogłębioną integrację strefy euro. Porozumienie na osi Paryż–Bonn ogranicza się jednak, jak do tej pory, do propozycji instytucjonalnej rozbudowy lub domknięcia już istniejących elementów projektu europejskiego. Unia bankowa z gwarancją depozytów, wspólny paneuropejski produkt bankowy, niewielki budżet dla strefy euro, minister finansów dla strefy euro, przekształcenie Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego (ESM) w Europejski Fundusz Walutowy – wszystkie te elementy rozbudowy instytucjonalnej mają być projektami otwartymi dla krajów Unii niebędących członkami strefy euro. To dla nas dobra wiadomość. Niech rządy, które nie chcą pogłębiać instytucjonalnej integracji w Europie, tłumaczą się z tego przed własnymi obywatelami.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Kryzys w ochronie zdrowia w 2025 r. to fake news
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Zakład o złoto
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Mieszkaniowy sojusz państwa ze spółdzielniami
Opinie Ekonomiczne
Eksperci: Czas na przegląd zależności Europy od technologii obronnej made in USA
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Omnibus i ambasador. Kto naprawdę boi się wolnego rynku
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama