Reklama

„Kobieta bez cienia”. Mocne wejście Trelińskiego w Lyonie

Baśń o „Kobiecie bez cienia” Mariusz Treliński opowiedział Francuzom w sposób mroczny, klarowny i sugestywny.

Publikacja: 24.10.2023 03:00

Josef Wagner (Barak) i Ambur Braid (Żona) w „Kobiecie bez cienia” Straussa w Lyonie

Josef Wagner (Barak) i Ambur Braid (Żona) w „Kobiecie bez cienia” Straussa w Lyonie

Foto: Bertrand Stofleth/Opera de Lyon

Po latach aktywności Mariusza Trelińskiego na europejskich i amerykańskich scenach kolejną jego premierę poza Polską można uznać za coś naturalnego. „Kobieta bez cienia” Richarda Straussa, do której zaprosił go Lyon, jest jednak wydarzeniem wyjątkowym. To pierwsza realizacja, jaką stworzył od podstaw za granicą.

Wszystkie inscenizacje, które Mariusz Treliński prezentuje w świecie, przygotowywał do tej pory w kraju, z reguły były to koprodukcje różnych teatrów z Operą Narodową. Znany jest przecież z tego, że nad spektaklami pracuje długo, rodzą się one w dyskusjach, czasem w twórczym nieładzie.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opera
Artyści twierdzą, że Warszawa to „Najlepsze miasto świata”
Opera
Boris Kudlička: W Operze Narodowej rewolucja nie jest potrzebna
Opera
Boris Kudlička zdradza swoje zamiary w Operze Narodowej
Opera
W Salzburgu dawne gwiazdy już nie świecą, dominuje polityka
Opera
Odrzucenie to zaskakujący temat na letni festiwal w kurorcie
Reklama
Reklama