Rz: Za sprawą kontrowersyjnej wypowiedzi ks. prof. Andrzeja Szostka na temat klauzuli sumienia KUL znalazł się na językach.
Ks. prof. Antoni Dębiński, rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego:
Wypowiedź ks. prof. Szostka wywołała, co przyznaję z przykrością, wiele zamieszania, w czym swój duży udział miały media. Dokonało się to zapewne wbrew intencjom księdza profesora. Jak powszechnie wiadomo, ks. Szostek, uczeń ks. Karola Wojtyły, naszego wieloletniego profesora, a dziś świętego, jest obrońcą życia od poczęcia po naturalną śmierć. Jest zdecydowanym przeciwnikiem aborcji. I w tej kwestii jego stanowisko jest jasne. Jest także stanowczym obrońcą sumień lekarzy, którzy ze względów ludzkich i religijnych bronią ludzkiego życia.
I tu kontrowersja, bo ks. Szostek mówi, że lekarz ma obowiązek respektować polskie prawo nakazujące lekarzowi, który odmawia aborcji, poinformowanie pacjenta, gdzie można tego dokonać.
Wypowiedź księdza profesora zwróciła uwagę na niezborność przepisów polskiego prawa, które z jednej strony gwarantuje lekarzom prawo do odmowy działania sprzecznego z własnym sumieniem, a z drugiej nakazuje im wskazanie innego lekarza, który aborcji dokona. Jako etyk ks. Szostek włączył się do bardzo ważnej dyskusji, która może doprowadzić do potrzebnych zmian legislacyjnych. Potrzeba tych zmian jest oczywista. Zwracają na nią uwagę także polscy biskupi w komunikacie z ostatniego zebrania konferencji episkopatu. Jednak dyskusja na temat regulacji prawnych dotyczących klauzuli sumienia nie może być prowadzona w atmosferze wrzawy, krzywdzących uogólnień, a nawet inwektyw.