Światowa federacja zabrała głos w sprawie z Oleśnicy. Broni zastrzyków w serce

Międzynarodowa Federacja Ginekologii i Położnictwa wydała stanowisko w sprawie aborcji w zaawansowanej ciąży. Ma ono związek z głośnym przypadkiem w Oleśnicy na Dolnym Śląsku i zdaniem federacji zatrzymanie akcji serca dziecka „może być konieczne z wielu powodów”.

Publikacja: 04.06.2025 04:30

Światowa federacja zabrała głos w sprawie z Oleśnicy. Broni zastrzyków w serce

Foto: AdobeStock

„Indukcję asystolii płodu należy traktować jako interwencję medyczną, która nie wymaga regulacji poza kontekstem zdrowotnym” – tak brzmi fragment stanowiska wydanego przez Międzynarodową Federację Ginekologii i Położnictwa. Organizacja, której członkiem jest m.in. Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników, zabrała głos w kontekście nasilonej dyskusji medialnej w Polsce.

Głośna aborcja w Oleśnicy dotyczyła kobiety określanej w mediach jako „pani Anita”

Rozpoczęła się ona w marcu od głośnej publikacji „Gazety Wyborczej”, która opisała sprawę „pani Anity”. Jak wynikało z artykułu, u jej dziecka stwierdzono wrodzoną łamliwość kości, jednak aborcja z uwagi na wady płodu jest w Polsce nielegalna, więc kobieta chciała dokonać jej ze względu na zagrożenie swojego zdrowia psychicznego. Trafiła wówczas do szpitala w Oleśnicy, gdzie przeprowadzono zabieg, tylko że kontrowersje wzbudził moment ciąży, 37. tydzień, oraz metoda – indukcja asystolii płodu, czyli wstrzyknięcie chlorku potasu w serce dziecka.

Czytaj więcej

Aborcja w 9. miesiącu ciąży. Krzysztof Bosak: Wielu Polaków jest zszokowanych

Zdaniem środowisk konserwatywnych, ponieważ w tym wieku dziecko jest już zdolne do życia poza organizmem matki, doszło raczej do zabójstwa lub eutanazji. Podobny pogląd wyraziło wielu prawników i medyków. – Powyżej 24. tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród – mówił prof. Piotr Sieroszewski, prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Ten ostatni jest jednocześnie kierownikiem klinki w Łodzi, do której początkowo trafiła pani Anita. Jak relacjonował, proponował kobiecie cesarskie cięcie i objęcie dziecka wysokospecjalistyczną opieką pediatryczną, jednak ta odmówiła.

Zaproponowaliśmy pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia

fragment oświadczenia prof. Piotra Sieroszewskiego, dotyczącego przypadku pani Anity

Inaczej sytuację w szpitalu w Oleśnicy oceniają organizacje proaborcyjne, których zdaniem wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Jedna z nich, Legalna Aborcja, wystąpiła o stanowisko do Międzynarodowej Federacji Ginekologii i Położnictwa (FIGO).

Międzynarodowa federacja zareagowała na prośbę polskich działaczy proaborcyjnych

FIGO opublikowała je na swojej stronie internetowej 14 maja. Wiele zdań z tego stanowiska można uznać za napisane w wyważony sposób. „Indukcja asystolii płodu w aborcjach w zaawansowanej ciąży jest złożonym i delikatnym problemem, który łączy uwarunkowania natury społecznej, prawnej i etycznej” – pisze FIGO. Jednocześnie międzynarodowa federacja w żadnym miejscu nie neguje stosowania tej procedury. „W kontekście aborcji w zaawansowanej ciąży kardioplegia jest czasami wykonywana w celu zapewnienia, że płód nie zostanie urodzony z żadnymi oznakami życia. (…) Indukowana aborcja w zaawansowanej ciąży może być konieczna z wielu powodów” – twierdzi.

Istnieje kilka metod bezpiecznej i skutecznej kardioplegii. Dostawcy usług opieki zdrowotnej zaangażowani w te procedury muszą być świadomi lokalnych przepisów, wytycznych etycznych i konkretnych okoliczności medycznych

fragment opinii Międzynarodowej Federacji Ginekologii i Położnictwa

W swoim stanowisku FIGO omawia poszczególne substancje, które mogą zostać wstrzyknięte w serce, opisuje też metodę przecięcia pępowiny. „Kwestia bólu płodu podczas kardioplegii i aborcji w zaawansowanej ciąży jest kwestią sporną. (…) Jest mało prawdopodobne, aby płód mógł odczuwać ból do momentu narodzin” – dodaje FIGO.

Czytaj więcej

Prezydent Lula "wypisał" Brazylię z antyaborcyjnej deklaracji

Takie stanowisko tej organizacji raczej nie powinno zaskakiwać, bo rok wcześniej wydało podobne w kontekście zakazu wykonywania zastrzyków w serce płodu w Brazylii. „FIGO wyraża głębokie zaniepokojenie niedawną rezolucją wydaną przez Brazylijską Federalną Radę Medyczną, która zakazuje indukcji asystolii płodu w przypadku legalnie wywołanych aborcji” – napisało FIGO.

Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników twierdzi, że stanowisko FIGO nie jest dla niego wiążące

Satysfakcję z powodu najnowszego stanowiska wyraziła Legalna Aborcja. „Lekarze z PTGiP, macie FIGO nawet w logo. Czytajcie” – napisała. Jednak czy stanowisko FIGO wpływa na coś w polskim prawie? Jak wynika z naszych rozmów z Polskim Towarzystwem Ginekologów i Położników, wytyczne nie są wiążące dla organizacji narodowych z uwagi np. na rozbieżności w krajowych przepisach prawnych. Dużo większe znaczenie miałoby dla niego stanowisko Ministerstwa Zdrowia.

Czytaj więcej

Aborcja w dziewiątym miesiącu ciąży. Izabela Leszczyna komentuje dla "Rz"

W kwietniu zarząd PTGiP wystosował list do minister zdrowia Izabeli Leszczyny, w którym apeluje o potwierdzenie interpretacji sformułowania „przerywanie ciąży” w przypadku wystąpienia przesłanki zagrożenia życia lub zdrowia kobiety. Zdaniem zarządu Towarzystwa aborcja w późnej ciąży nie powinna polegać na „celowym uśmierceniu płodu”. Odpowiedź z ministerstwa do dziś nie nadeszła.

„Indukcję asystolii płodu należy traktować jako interwencję medyczną, która nie wymaga regulacji poza kontekstem zdrowotnym” – tak brzmi fragment stanowiska wydanego przez Międzynarodową Federację Ginekologii i Położnictwa. Organizacja, której członkiem jest m.in. Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników, zabrała głos w kontekście nasilonej dyskusji medialnej w Polsce.

Głośna aborcja w Oleśnicy dotyczyła kobiety określanej w mediach jako „pani Anita”

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ochrona zdrowia
Prof. Michał Zembala: Przeszczepiłem 300 serc
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Ochrona zdrowia
Prezes NFZ dla „Rz”: Będą zmiany w finansowaniu Ambulatoryjnej Opieki Specjalistycznej
Ochrona zdrowia
Dyrektor szpitala: „Zobowiązania NFZ wobec naszego szpitala to 11 mln zł”
Materiał Promocyjny
Fundacja na Rzecz Pacjentów i Gemini wspierają lokalne społeczności w dostępie do opieki farmaceutycznej
Ochrona zdrowia
Dane medyczne po nowemu: korzyść dla pacjenta, szansa dla biznesu