Badacze wykorzystali w praktyce znane od dawna fizyczne zjawisko do "skręcenia" fal radiowych w kształt podobny do korkociągu. Dzięki temu na tym samym paśmie można przekazywać wiele strumieni danych.
Przez lata użyteczne pasma fal radiowych stały się niesamowicie zatłoczone i dla nowych środków przekazu brakuje miejsca, a istniejące już nie mogą zwiększyć przepustowości.
Obraz na ścianie
Jak zrewolucjonizować wykorzystanie fal elektromagnetycznych do transmisji audio, w sieciach Wi-Fi i przekazie obrazu telewizyjnego, wykorzystując zjawisko "orbitalnego momentu pędu", opisał w marcowym wydaniu magazynu naukowego "New Journal of Physics" prof. Bo Thide ze szwedzkiego Instytutu Fizyki Kosmosu wraz z włoskimi współpracownikami.
Analogią tego, co dzieje się z falami elektromagnetycznymi, jest układ Ziemia – Słońce. Planeta obraca się wokół własnej osi – z określonym momentem pędu, a jednocześnie obiega Słońce po orbicie.