Wiele bloków spółdzielczych stoi na gruntach komunalnych, których spółdzielnie są użytkownikami wieczystymi. Obowiązująca od dzisiaj nowelizacja ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych przewiduje, że spółdzielcy mogą żądać przeniesienia na własność nie tylko lokalu, ale i gruntu. Nowe przepisy są tak sformułowane, że wystarczy, iż wpłynie tylko jeden taki wniosek, a wywiera on skutek w stosunku do wszystkich członków spółdzielni wykupujących lokale. Spółdzielnie mają na przekształcenie trzy miesiące. - To bardzo dobre rozwiązanie - ocenia Andrzej Krzyżański, prezes Krajowego Związku Lokatorów i Spółdzielców. Członek spółdzielni staje się pełnym właścicielem dopiero, gdy wykupi grunt, a nie tylko mieszkanie. Poza tym wykup gruntu nie będzie drogi. Wiele miast stosuje wysokie bonifikaty - np. w Białymstoku spółdzielnie za wykup płacą 1 proc. wartości gruntu (dlatego i spółdzielcy zapłacą zapewne niewiele).
W Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej przy wykupie mieszkania z gruntem trzeba będzie zapłacić 30 zł więcej za mkw. Po wykupie spółdzielcy nie będą płacić opłaty za użytkowanie wieczyste (1 proc. wartości nieruchomości rocznie), ale podatek od nieruchomości. Nie jest to duża różnica. Przykładowo, w Spółdzielni Mieszkaniowej Słoneczny Stok w Białymstoku miesięcznie opłaty za użytkowanie wieczyste wynoszą 2 zł za mkw., a podatek od nieruchomości 1,83 zł.
Nie w każdym przypadku taki wykup będzie możliwy. W wielu budynkach spółdzielczych mieszkania należą do osób, które je wykupiły. Jednocześnie zostały one współużytkownikami wieczystymi gruntów, na których te budynki stoją.
Przepisy nie dają prawa gminom do przyznawania podobnych bonifikat prywatnym właścicielom mieszkań w budynkach spółdzielczych.Władze spółdzielni, jeśli chcą przekształcić prawo użytkowania gruntu we własność, muszą uzyskać na to zgodę właścicieli lokali. A z tym trudno - musieliby bowiem zapłacić cenę rynkową za swój udział we własności. Senatorowie proponowali ostatnio zmianę ustawy o gospodarce nieruchomościami. Chcieli przyznać prawo radom gmin (miast) do udzielania bonifikat także właścicielom lokali w budynkach spółdzielczych. W głosowaniu poprawka jednak przepadła.
Przepis nie podoba się m.in. Związkowi Rewizyjnemu Spółdzielni Mieszkaniowych RP. Jego zdaniem jedna osoba nie może narzucać swojej woli innym i decydować o ich prawach i obciążeniach. A tak jest właśnie w tym przypadku.