[b]Rz: Czy stolica przejmuje hotele robotnicze i adaptuje hotelowe pokoje na mieszkania komunalne i socjalne, tak jak stało się w Kamieniu Pomorskim?[/b]
Beata Wrońska-Freudenheim: Trzy lata temu miasto kupiło hotel pracowniczy przy ul. Szegedyńskiej. Budynek został wyremontowany i spełnia dzisiejsze wymagania wynikające z przepisów prawa budowlanego i ochrony przeciwpożarowej. Jest w nim około 300 lokali komunalnych.
[b]Czy ten budynek, oraz inne czynszówki, są kontrolowane pod kątem bezpieczeństwa pożarowego?[/b]
Tak. To wynika z obowiązków nałożonych na właściciela czy zarządcę obiektów mieszkalnych przepisami prawa budowlanego, które nakazują dokonywanie przeglądów. Przynajmniej raz na pięć lat powinna być przeprowadzana kontrola ogólnobudowlana, w tym instalacji, także elektrycznych i piorunochronnych.
Corocznie muszą być zaś sprawdzane m.in. instalacje gazowe i przewody kominowe. To jest minimum. Zdarzają się bowiem i częstsze kontrole.