Kredyt z dopłatą lepszy niż wynajmowanie

Zakup mieszkania na kredyt z dopłatą jest najlepszą alternatywą dla wynajmu mieszkania. Koszt najmu jest wyższy nie tylko od miesięcznej raty kredytu, ale pokrywa również czynsz za własne M - wynika z analizy Expandera.

Publikacja: 09.09.2009 17:13

Kredyt z dopłatą lepszy niż wynajmowanie

Foto: www.sxc.hu, Dez Pain DP Dez Pain

- Kredytobiorca wyjdzie na swoje także w przypadku, gdy zaciągnie standardowy kredyt w euro, ale pod warunkiem, że posiada wkład własny. Jeżeli jednak zaciągnie standardowy kredyt w złotych na 100% wartości nieruchomości, sporo dopłaci rezygnując z wynajmu - uważają Katarzyna Siwek i Jarosław Sadowski, analitycy Expandera.

Sprawdzili, jak kształtuje się relacja między kosztem wynajmu mieszkania a kosztem zakupu własnego M na kredyt dla trzech miast: Warszawy, Krakowa oraz Wrocławia. Pod uwagę wzięli przeciętny koszt najmu 2-pokojowego mieszkania oraz koszt zakupu mieszkania o powierzchni 50 m.kw. po średniej cenie obowiązującej w danym mieście (według danych portalu szybko.pl), a w przypadku kredytu z dopłatą – po maksymalnej cenie uprawniającej do skorzystania z programu „Rodzina na swoim”.

[srodtytul]Kredytobiorca zaoszczędzi nawet 250 zł[/srodtytul]

[b]W Warszawie[/b] limit ceny wynosi obecnie 7257,50 zł, a więc cena mieszkania to 362 875 zł. Za wynajem 2-pokojowego mieszkania trzeba z kolei zapłacić przeciętnie 2082 zł – wskazują czerwcowe dane szybko.pl. Pierwsza rata preferencyjnego kredytu (30 lat, oprocentowanie 7,37% - przeciętna stawka dla kredytów z dopłatą) na kwotę 362 875 zł wynosi 1531 zł, czyli jest o 551 zł niższa od ceny najmu. Jeszcze więcej można zaoszczędzić [b]w Krakowie[/b], gdzie pierwsza rata kredytu z dopłatą jest aż o 659 zł niższa niż cena wynajmu.

[b]We Wrocławiu[/b] zaoszczędzona kwota może nie wystarczyć na opłacenie czynszu za mieszkanie. W Krakowie i Warszawie kredytobiorca powinien bez problemu pokryć z nadwyżki koszt czynszu zwłaszcza, że mieszkania w cenie mieszczącej się w limicie są gorszego standardu i położone w peryferyjnych dzielnicach.

W przypadku kredytu z dopłatą trzeba jednak pamiętać o tym, że dopłaty są wypłacane tylko przez 8 lat. Od dziewiątego roku rata kredytu znacznie wzrośnie. Przy założeniu utrzymania obecnego oprocentowania wyniosłaby np. w Krakowie 1843 zł. Kolejny problem to konieczność spełnienia rygorystycznych wymagań dotyczących programu „Rodzina na swoim”. W rachunku trzeba również uwzględnić to, że mieszkanie mieszczące się w limicie cenowym będzie gorszego standardu, zlokalizowane na peryferiach miastach (wynajmowane będzie prawdopodobnie bardziej atrakcyjne).

[srodtytul]Bez dopłat: lepiej mieć własny wkład[/srodtytul]

Expander rozważył również przypadek zakupu mieszkania na kredyt w euro przy przez osobę posiadająca 25-proc. wkład własny. Przeciętne oprocentowanie takiego kredytu to według danych Expandera 4,73%. Mieszkanie, np. z pomocą rodziców, może kupić student będący singlem (nie mógłby skorzystać z programu „Rodzina na swoim”).

We wszystkich trzech miastach rata kredytu w euro jest niższa od przeciętnej stawki wynajmu. Nadwyżka to 373 zł dla Warszawy, 364 zł dla Wrocławia i 300 zł dla Krakowa.

- Ponieważ przyjęliśmy miesięczny koszt czynszu na poziomie 400 zł dla Wrocławia i Krakowa oraz 500 zł dla Warszawy, do pełnego rachunku trzeba będzie dopłacić od 100 zł w Krakowie do 136 zł w Warszawie - piszą analitycy Expandera.

Nie jest to znacząca kwota biorąc pod uwagę to, że zamienia się cudze lokum na własne.

[srodtytul]Bez wkładu w złotówkach trzeba sporo dopłacić[/srodtytul]

Nawet ponad 1000 zł kredytobiorca musiałaby natomiast dopłacić rezygnując z wynajmu mieszkania na rzecz zakupu własnego na kredyt w złotych bez wkładu własnego. Przeciętne oprocentowanie takiego kredytu według barometru Expandera wynosi 8,14%. W Warszawie miesięczna rata kredytu z naszego przykładu to aż 3071 zł, czyli o 1000 zł więcej, niż wynosi koszt najmu. Do tego trzeba doliczyć jeszcze założone przez nas 500 zł czynszu za własne M.

- Kredytobiorca wyjdzie na swoje także w przypadku, gdy zaciągnie standardowy kredyt w euro, ale pod warunkiem, że posiada wkład własny. Jeżeli jednak zaciągnie standardowy kredyt w złotych na 100% wartości nieruchomości, sporo dopłaci rezygnując z wynajmu - uważają Katarzyna Siwek i Jarosław Sadowski, analitycy Expandera.

Sprawdzili, jak kształtuje się relacja między kosztem wynajmu mieszkania a kosztem zakupu własnego M na kredyt dla trzech miast: Warszawy, Krakowa oraz Wrocławia. Pod uwagę wzięli przeciętny koszt najmu 2-pokojowego mieszkania oraz koszt zakupu mieszkania o powierzchni 50 m.kw. po średniej cenie obowiązującej w danym mieście (według danych portalu szybko.pl), a w przypadku kredytu z dopłatą – po maksymalnej cenie uprawniającej do skorzystania z programu „Rodzina na swoim”.

Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej