Pożyczamy więcej, kupujemy drożej

Coraz częściej klienci banków zadłużają się na 100 procent wartości nieruchomości

Publikacja: 05.07.2010 02:10

Pożyczamy więcej, kupujemy drożej

Foto: Dziennik Wschodni/Fotorzepa

Średnia wartość kredytu mieszkaniowego w I kwartale 2010 r. wynosiła niecałe 202,7 tys. zł. Widać jednak dużą różnicę między wysokością kredytów udzielanych w walutach obcych i złotych. Gdy przeciętna kwota w rodzimej walucie w pierwszych miesiącach tego roku wynosiła niecałe 180 tys. zł, w przypadku euro i franka było to niemal 375 tys. zł, czyli ponaddwukrotnie więcej – twierdzi Halina Kochalska, analityk w Gold Finance.

Kredyty walutowe są jednak bardziej dostępne dla osób zamożnych. – Jest to świadoma polityka banków, które nie są chętne do pożyczania w obcych walutach osobom mniej zamożnym, bojąc się, że taki kredytobiorca nie poradzi sobie z dużo wyższą ratą kredytu, jeśli złotówka gwałtownie osłabnie – wyjaśnia Kochalska.

[srodtytul]Mocniej zadłużeni[/srodtytul]

Według Związku Banków Polskich najwięcej klientów (31 proc.) pożycza dziś na mieszkanie 100 – 200 tys. zł, a ok. 28,2 proc. zadowala się sumami nieprzekraczającymi 100 tys. zł. Po 200 – 300 tys. zł sięga niecałe 17 proc. klientów banków, a ok. 10,5 proc. zadłuża się na 300 – 400 tys. zł. Powyżej 1 mln zł pożycza tylko 1,4 proc. osób zaciągających kredyt hipoteczny.

Kwoty, jakie pożyczają klienci na mieszkania, są coraz wyższe. Np. w Banku Millennium przeciętna kwota kredytu wzrosła o ok. 30 tys. zł w ciągu roku – ze 150 tys. zł do ok. 180 tys. zł obecnie.

– Rok temu najwięcej kredytobiorców pożyczało do 100 tys. zł, podczas gdy w tym roku takich kredytów jest coraz mniej. Jednocześnie wzrosło zainteresowanie wyższymi kwotami: od 200 do 500 tys. zł – zapewnia Agnieszka Nachyła z Banku Millennium.

Przedstawiciele PKO BP zapewniają, że w ciągu ostatniego roku średnia kwota kredytu wzrosła o ok. 10 proc.

W Banku Pocztowym wartość ta zwiększyła się o 4,5 tys. zł, czyli o ok. 2 proc. – Prawdopodobnie wpływ na to ma wzrost cen nieruchomości – twierdzi Bartosz Trzciński z Banku Pocztowego.

Natomiast średnia kwota kredytu hipotecznego w mBanku wynosi dziś 280 tys. złotych. W ubiegłym roku było to ok. 250 tys. zł. – Więcej klientów kupuje dziś lokale z rynku pierwotnego, gdzie są wyższe stawki, co może być jedną z przyczyn wzrostu – mówi Karolina Kłys z mBanku.

[srodtytul]Bez wpłaty własnej[/srodtytul]

Najwięcej osób zadłużających się na mieszkania w I kwartale 2010 r. brało kredyty na 50 – 80 proc. wartości nieruchomości (43,3 proc). Ok. 5,2 proc. pożyczyło 95 – 100 proc. ceny mieszkania, a niemal 7 proc. zadłużyło się na ponad 100 proc.

– W ubiegłym roku klienci, którzy nie dysponowali wkładem własnym, wstrzymywali się z kupnem mieszkania i zaciągnięciem kredytu. Oferta kredytów na 100 proc. wartości nieruchomości była bowiem niezbyt atrakcyjna. Większa elastyczność banków spowodowała dziś wzrost kwot i liczby kredytów przy malejącym wkładzie własnym – mówi Agnieszka Nachyła.

Także niższa marża i brak prowizji zachęcają do brania większych kredytów i zachowywania na lokatach pieniędzy, które ewentualnie mogłyby zostać przeznaczone na wkład własny.

– Wiele osób woli mieć oszczędności na wypadek kłopotów finansowych, aby np. bez problemu w razie utraty pracy spłacać raty. Dodatkowo perspektywa kolejnych wydatków w niedługim czasie po zakupie mieszkania sprawia, że część osób woli pożyczyć więcej w formie kredytu hipotecznego, aby nie zaciągać za chwilę innych, droższych pożyczek – mówi Halina Kochalska.

Według Izabeli Tworzydło z Kredyt Banku istotne zmiany wartości zaciąganych kredytów oraz wkładów własnych widać przede wszystkim w kredytach zaciąganych w euro.

[ramka][srodtytul]ILE POŻYCZAJĄ BANKI[/srodtytul]

[b] Średnia wysokość kredytu hipotecznego przyznawanego w tym roku[/b]

>> Bank BPH – 188 tys. zł

>> Bank Pocztowy – 225 tys. zł

>> Bank Millennium – 180 tys. zł

>> DnB NORD – 420 tys. zł

>> Fortis Bank – 220 tys. zł

>> ING Bank Śląski – 150 tys. zł

>> Kredyt Bank – 150 tys. zł

>> mBank – 280 tys. zł

>> MultiBank – 300 tys. zł

>> PKO Bank Polski – 200 tys. zł

[i]źródło: banki[/i][/ramka]

Średnia wartość kredytu mieszkaniowego w I kwartale 2010 r. wynosiła niecałe 202,7 tys. zł. Widać jednak dużą różnicę między wysokością kredytów udzielanych w walutach obcych i złotych. Gdy przeciętna kwota w rodzimej walucie w pierwszych miesiącach tego roku wynosiła niecałe 180 tys. zł, w przypadku euro i franka było to niemal 375 tys. zł, czyli ponaddwukrotnie więcej – twierdzi Halina Kochalska, analityk w Gold Finance.

Kredyty walutowe są jednak bardziej dostępne dla osób zamożnych. – Jest to świadoma polityka banków, które nie są chętne do pożyczania w obcych walutach osobom mniej zamożnym, bojąc się, że taki kredytobiorca nie poradzi sobie z dużo wyższą ratą kredytu, jeśli złotówka gwałtownie osłabnie – wyjaśnia Kochalska.

Pozostało 81% artykułu
Nieruchomości
Elastyczne biura w kamienicy przy Poznańskiej
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Flare na Grzybowskiej. Luksusowy apartamentowiec wchodzi na rynek
Nieruchomości
Biurowiec The Form otwarty na najemców
Nieruchomości
Develia sprzedała grunt przy Kolejowej we Wrocławiu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań