Bez ślubu trudniej o kredyt

Para żyjąca w nieformalnym związku, mieszkaniec dużego miasta, kupujący nieruchomość od rodziny, płacący alimenty – tacy klienci mogą mieć kłopoty przy liczeniu zdolności kredytowej

Aktualizacja: 05.07.2010 04:00 Publikacja: 05.07.2010 02:04

Bez ślubu trudniej o kredyt

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

W niektórych bankach, jeśli para starająca się o pieniądze na mieszkanie już mieszka razem i utrzymuje się ze wspólnych dochodów, ale nie jest małżeństwem, traktowana jest jak dwa gospodarstwa domowe. A to oznacza, że bank dwukrotnie policzy koszty utrzymania dla jednaj osoby, co wyniesie więcej niż w przypadku rodziny dwuosobowej – podaje przykład Paweł Majtkowski, główny analityk w Expander Advisors. – Są też banki, w których nie bierze się pod uwagę liczby dzieci na utrzymaniu, ale też i takie, gdzie liczba dzieci bezpośrednio wpływa na zdolność kredytową.

W wielu bankach duże znaczenie ma też wielkość miasta, w jakim mieszka potencjalny kredytobiorca. – Zatem sposobem na zwiększenie zdolności kredytowej może być przemeldowanie się do mniejszej miejscowości, o ile mamy taką możliwość – radzi Paweł Majtkowski.

[srodtytul]Kłopotliwe alimenty[/srodtytul]

Na przeszkodzie do uzyskania kredytu mogą też stanąć alimenty. – To świadczenie uderza w obie strony. Osoba, która płaci alimenty, pomniejsza o ich wartość swoją zdolność kredytową. Z kolei ta, która otrzymuje alimenty, nie może liczyć, że bank uzna to za dodatkowy dochód – wyjaśnia Halina Kochalska, analityk Gold Finance.

[wyimek][b]Zobacz[/b], [link=http://www.rp.pl/artykul/76533,503037_Nie_naciagaj_faktow__nie_ukrywaj_zobowiazan___przed_bankiem_nic_sie_nie_ukryje.html]czego najbardziej nie lubią analitycy banków, oceniając zdolność kredytową klientów[/link][/wyimek]

Zdolność kredytową może również pomniejszyć poręczenie. Dzieje się tak jednak tylko wtedy, gdy poręczony kredyt przestaje być spłacany przez właściciela.

Co jeszcze źle nastawia bankowych analityków przy rozpatrywaniu wniosków?

– O uzyskaniu kredytu mogą również decydować specyficzne dla każdego banku elementy tzw. oceny scoringowej, a więc: model rodziny, wykształcenie, wielkość miejscowości zamieszkania itd. – zwraca uwagę Bartosz Michałek, analityk porównywarki finansowej Comperia.pl. – Warto więc sprawdzić różnice w systemach oceny w kilku bankach. Może się okazać, że jednak mamy wyższą zdolność kredytową.

Sprawdzenie różnic w scoringu w bankach musi polegać na przeprowadzeniu indywidualnych konsultacji z pracownikiem każdego z banków lub z doradcą finansowym. Nie ma innego sposobu.

Także dobrze zarabiający i terminowo obsługujący swoje zobowiązania klient może mieć kłopoty z uzyskaniem kredytu.

[srodtytul]Karta źle widziana[/srodtytul]

– Warto jeszcze przed złożeniem w banku wniosku zrezygnować np. z karty kredytowej – radzi Robert Wasilewski, ekspert portalu Hiponet.pl. – Klienci bardzo często nie zdają sobie sprawy, jaki ich zobowiązania, nawet niewielkie kredyty czy niewykorzystywane karty kredytowe lub nawet przyznane w ramach konta osobistego limity mają wpływ na ich zdolność kredytową. Bank potraktuje limit na karcie kredytowej jak typowy kredyt – na przykład samochodowy czy gotówkowy – i część tego limitu przyjmie za ratę, którą spłacamy (szczegóły w ramce poniżej).

Halina Kochalska przestrzega jednak, aby przed złożeniem wniosku w banku nie wykonywać pochopnych ruchów. Jeśli spłacanych kredytów jest już kilka, warto znaleźć ofertę kredytu konsolidacyjnego z jedną niższą ratą, a nie hipotecznego.

– Trzeba też pamiętać, że banki bardzo nie lubią dostawać informacji o kredytach, których nie widzą w Biurze Informacji Kredytowej. Nie mogą wtedy ocenić, czy pożyczka była obsługiwana prawidłowo czy nie. Jak się bowiem okazuje, nie wszystkie zobowiązania klientów banki zgłaszały do BIK – dodaje Halina Kochalska.

Trudniej też o kredyt hipoteczny przy transakcji w rodzinie. – Banki podchodzą do tego nieufnie, bo zdarzają się sytuacje, w których dziecko potrzebuje pieniędzy na samochód, więc rodzice biorą kredyt hipoteczny na zakup mieszkania od dziecka, bo jest on niżej oprocentowany od pożyczki hipotecznej – wyjaśnia Robert Wasilewski.

[ramka][srodtytul]Jak limit w karcie kredytowej uszczupli ratę kredytu hipotecznego[/srodtytul]

[b]Robert Wasilewski, [i]Hiponet.pl:[/i][/b]

- Uśredniając wartości przyjmowane przez banki do oceny zdolności kredytowej, można przyjąć, że bank przyjmie za ratę ok. 5 proc. limitu karty kredytowej.

- Jeżeli osoba ubiegająca się o kredyt posiada kartę kredytową z limitem 10 tys. zł, bank przyjmie do oceny zdolności 500 zł jako wielkość zobowiązania.

- Każde 100 zł zobowiązania obniża zdolność kredytową o ok. 16 tys. zł, a w przypadku kredytów walutowych prawie o 20 tys. zł.

- Zatem ubiegając się o kredyt w euro czy CHF, nieużywana karta kredytowa z limitem 10 tys. może obniżyć zdolność kredytową nawet o 100 tys. zł.

- Jeżeli posiadamy kredyt np. na zakup telewizora z ratą 300 zł miesięcznie i pozostało nam do spłaty sześć rat, warto się zastanowić, czy nie spłacić go wcześniej. Wydamy na to 1800 zł, a nasza zdolność kredytowa wzrośnie o 50 tys. zł.[/ramka]

W niektórych bankach, jeśli para starająca się o pieniądze na mieszkanie już mieszka razem i utrzymuje się ze wspólnych dochodów, ale nie jest małżeństwem, traktowana jest jak dwa gospodarstwa domowe. A to oznacza, że bank dwukrotnie policzy koszty utrzymania dla jednaj osoby, co wyniesie więcej niż w przypadku rodziny dwuosobowej – podaje przykład Paweł Majtkowski, główny analityk w Expander Advisors. – Są też banki, w których nie bierze się pod uwagę liczby dzieci na utrzymaniu, ale też i takie, gdzie liczba dzieci bezpośrednio wpływa na zdolność kredytową.

Pozostało 88% artykułu
Nieruchomości
Rynek luksusowych nieruchomości ciągle rośnie. Rezydencja za 50 mln zł
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nieruchomości
MLP Rzeszów na starcie. Inwestycja typu greenfield