Do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich wpływa coraz więcej skarg od właścicieli mieszkań, którzy nie mogą korzystać w pełni ze swoich nieruchomości z uwagi na bardzo długi okres oczekiwania aż gmina wskaże lokal socjalny, przyznany osobie zobowiązanej do opróżnienia mieszkania w wyroku eksmisyjnym.
Brakuje lokali socjalnych
Skarżący w swoich pismach podnoszą, iż przez kilka lat (5-6, a nawet więcej) oczekują na realizację prawomocnego wyroku eksmisyjnego. W praktyce jest to uzależnione od dostarczenia przez właściwą gminę lokalu socjalnego dla dłużnika, bowiem art. 14 ust. 6 ustawy o ochronie praw lokatorów przewiduje, iż realizacja wyroku eksmisyjnego w trybie egzekucji sądowej zostaje wstrzymana do momentu aż gmina złoży dłużnikowi ofertę zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego. Tymczasem samorządy nie posiadają wystarczającej liczby lokali, i nie są w stanie choćby w sposób przybliżony wskazać terminu przyznania takiego lokalu dłużnikowi. Natomiast ustawa nie przewiduje żadnego terminu końcowego wstrzymania postępowania egzekucyjnego.
Powoduje to, iż właściciele przez lata nie mogą korzystać ze swoich uprawnień. Mogą co prawda dochodzić odszkodowań od gmin, jednak jak zauważa RPO, jest to droga długotrwała, wymagająca ponoszenia dodatkowych kosztów i cyklicznego wytaczania powództw. „Tymczasem, Konstytucja RP gwarantuje im ochronę prawa własności, w tym także możliwości swobodnego dysponowania jej przedmiotem" – przypomina Rzecznik.
Jak dodaje, ingerencja w prawo własności została ustanowiona w interesie publicznym, dla ochrony przed bezdomnością. „Wydaje się jednak, iż w aktualnych realiach, kiedy od lat lokali socjalnych jest zbyt mało w stosunku do istniejących potrzeb, a terminy wyegzekwowania prawomocnego wyroku eksmisyjnego są coraz bardziej odległe, doszło do naruszenia równowagi w zakresie ochrony przez państwo dwóch dóbr – prawa własności i interesu publicznego wyrażającego się w zapobieganiu bezdomności" – pisze RPO, który konkluduje, iż „państwo przerzuciło de facto swoje obowiązku w zakresie bezdomności na właścicieli mieszkań, którzy latami nie mogą odzyskać możliwości dysponowania swoim prawem".
Iluzoryczne prawo
Z jednej strony państwo, przeciwdziałając bezdomności, nałożyło na właścicieli mieszkań obowiązek znoszenia przez nieokreślony czas istotnego ograniczenia prawa własności, z drugiej zaś - nie stworzyło skutecznych mechanizmów mobilizujących gminy do realizowania budownictwa socjalnego.