M.K., którą reprezentował zawodowy radca prawny, w związku ze znajdującą się na jej działce częścią linii służącej do przesyłu energii, wezwała spółkę energetyczną A. S.A. do podjęcia negocjacji, które miałyby doprowadzić do ustalenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez spółkę z działki oraz ustanowienia na tej nieruchomości służebności przesyłu za wynagrodzeniem.
W razie braku uwzględnienia żądań, właścicielka działki zwróciła się do spółki o wskazanie, w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej, wszelkich decyzji administracyjnych, z których spółka wywodzi prawo do spornej linii oraz udostępnienie ich kserokopii.
Spółka odmówiła spełnienia żądań M.K., podnosząc, że infrastruktura energetyczna na działce wybudowana została zgodnie z prawem. W odpowiedzi spółka nie odniosła się do żądania udostępnienia informacji publicznej.
Właścicielka wniosła, więc skargę do sądu administracyjnego, zarzucając A. S.A. Oddział bezczynność polegającą na nieudostępnieniu informacji publicznej na jej wniosek przy jednoczesnym niewydaniu rozstrzygnięcia w sprawie odmowy udostępnienia informacji publicznej lub umorzenia postępowania. W motywach swojego stanowiska podniosła, że spółka A. S.A. Oddział zobowiązana jest do udzielenia wnioskowanej informacji, bowiem zajmując się dystrybucją energii elektrycznej jest niewątpliwie podmiotem wykonującym zadania publiczne.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie (sygn. akt II SAB/Rz 14/13) w postanowieniu z 28 lutego 2013 r. odrzucił skargę, uzasadniając, iż reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika (radcę prawnego), M.K. jako swojego przeciwnika procesowego wskazała „A S.A. Oddział [...]". Tymczasem żaden z przepisów Kodeksu spółek handlowych nie przyznaje osobowości prawnej, jak też zdolności sądowej oddziałowi spółki akcyjnej mającej siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.