Gmina B. domagała się od P.K. zwrotu kwoty blisko 77 tys. zł tytułem zwaloryzowanej bonifikaty udzielonej przy sprzedaży lokalu mieszkalnego.
Podstawą roszczenia miał być fakt, iż lokal wykupiony z bonifikatą P.K. nabył w drodze darowizny od swojej babci Jadwigi K., a następnie sprzedał go osobie trzeciej, aby zapewnić godziwe warunki mieszkaniowe swojej babci i żonie, tj. kupić większe mieszkanie.
Istotą sporu była interpretacja art. 68 ust. 2b ustawy o gospodarce nieruchomościami. Przepis ten stanowi, iż zobowiązanie do zwrotu kwoty równej udzielonej bonifikacie stosuje się do osoby bliskiej, która zbyła lub wykorzystała nieruchomość na inne cele niż cele uzasadniające udzielenie bonifikaty, przed upływem 10 lat, a w przypadku nieruchomości stanowiącej lokal mieszkalny przed upływem 5 lat, licząc od dnia pierwotnego nabycia.
Rozpoznający sprawę Sąd Okręgowy w Bydgoszczy uznał, iż sporny przepis należy interpretować łącznie z pozostałymi przepisami art. 68 i z uwzględnieniem wykładni celowościowej. Sąd wskazał, że protokół rokowań w sprawie sprzedaży lokalu wyraźnie przewidywał, że zwrot udzielonej bonifikaty nie następuje, jeśli zbycie lokalu następuje na rzecz osób bliskich. A w protokole tym nie zastrzeżono, że zwolnienie to nie będzie miało zastosowania, jeśli osoba bliska zbędzie lokal kolejnej osobie.
Ponadto Sąd Okręgowy stwierdził, iż uwzględnienie powództwa gminy byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, m.in. ze względu na fakt, że pierwotny nabywca lokalu – Jadwiga K. – nadal zamieszkuje z wnuczkiem, a celem dalszego zbycia lokalu nie było osiągnięcie zysku i wzbogacenie się, ale poprawa warunków mieszkaniowych.