Z pytaniem wystąpił Sąd Okręgowy. Chodzi o to, że właścicielka działki chciała ustanowienia służebności przesyłu oraz zapłaty wynagrodzenia z tego tytułu. Pod oknami jej domu przebiega bowiem linia wysokiego napięcia, co – jak twierdziła – zagraża życiu i zdrowiu jej i domowników.
Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) stwierdziły, że nie można ustanowić służebności, ponieważ dysponują tytułem prawnym ustanowionym na rzecz jeszcze ich poprzednika prawnego zgodnie z art. 35 ustawy o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości z 1958 r. Na jego podstawie ma prawo wchodzić na nieruchomość każdorazowo, gdy zaistnieje taka potrzeba, np. usunięcia awarii, konserwacji linii.
Sąd rejonowy nie podzielił stanowiska PSE i orzekł o ustanowieniu służebności przesyłu, ustalił też wynagrodzenie z tego tytułu. Firma wniosła apelację.
Sąd okręgowy nabrał wątpliwości prawnych, czy decyzja wydana na podstawie wspomnianego art. 35 stanowi dla przedsiębiorcy wystarczający tytuł prawny i nie ma już potrzeby ustanawiania służebności przesyłu, czy też zachodzi konieczność ustanowienia na wniosek właściciela służebności przesyłu.
SO przytoczył wiele orzeczeń Sądu Najwyższego na ten temat, w tym uchwałę o sygnaturze III CZP 116/09. Wynika z niej, że nie można skutków decyzji wydanej na podstawie ustawy z 1958 r. przenosić na roszczenie inne, aniżeli przewidywały ówczesne przepisy. Można z tego – według SO – wyciągnąć wniosek, że taka decyzja wyklucza stosowanie do stanów faktycznych powstałych w czasie obowiązywania tej ustawy przepisów, które weszły w życie dużo później. Chodzi mianowicie o te dotyczące służebności przesyłu.