Chodzi o dofinansowanie dla budynków jednorodzinnych, które są energooszczędne. Dopłaty do kredytów udzielane są ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dla inwestorów zdecydowanych na wysoki standard energetyczny nowo budowanych domów.
- Program przewiduje, że dofinansowaniu nie podlegają przedsięwzięcia zrealizowane przed dniem zawarcia umowy o kredyt objęty dotacją ze środków NFOŚiGW. Oznacza to, że przedsięwzięcie nie zakończone w momencie zawierania umowy kredytu może być przedmiotem dofinansowania. Oczywiście konieczne jest spełnienie innych warunków, m.in. zaciągnięcie kredytu w banku, który podpisał umowę o współpracy z Funduszem, sfinansowanie z tego kredytu kosztów kwalifikowanych określonych w Programie, spełnienie przez projekt budynku minimalnych wymagań technicznych zdefiniowanych przez NFOŚiGW oraz innych wytycznych określonych w załączniku nr 3 do Programu, m.in. protokołów z regulacji systemów, dokumentacji zastosowanych materiałów i urządzeń - tłumaczą eksperci NFOŚiGW.
Dla kogo dopłata
- Program ma na celu przygotowanie inwestorów, projektantów, producentów materiałów budowlanych i wykonawców do wznoszenia budynków blisko zero energetycznych, zgodnie z unijnymi wytycznymi. Program skierowany jest do osób fizycznych, budujących dom jednorodzinny lub kupujących dom czy mieszkanie od dewelopera, również od spółdzielni mieszkaniowej - przypomina Hanna Krzyżosiak, ekspert serwisu Domowy.pl .
Dofinansowanie ma formę częściowej spłaty kapitału kredytu bankowego zaciągniętego na budowę lub zakup domu, mieszkania. Dotacja wypłacana jest na konto kredytowe inwestora po zakończeniu realizacji przedsięwzięcia i potwierdzeniu uzyskania wymaganego standardu energetycznego przez budynek.
- Wysokość dofinansowania jest uzależniona od uzyskanego wskaźnika rocznego jednostkowego zapotrzebowania na energię użytkową do celów ogrzewania i wentylacji (EUco), obliczanego zgodnie z wytycznymi NFOŚiGW, oraz od spełnienia innych warunków, w tym dotyczących sprawności instalacji grzewczej i przygotowania wody użytkowej - wyjaśnia Hanna Krzyżosiak.