Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju chce ujednolić oraz usprawnić zasady załatwiania formalności w wypadku strategicznych inwestycji. Mowa o drogach krajowych, liniach kolejowych, lotniskach publicznych, gazociągach, sieciach przesyłowych energii elektrycznej oraz ropociągach. Wszystkie te przedsięwzięcia mają być realizowane na podstawie jednej ustawy, do której projektu dotarła „Rzeczpospolita".
Zamiast wielu jedna
Zgodnie z ministerialnym pomysłem budowę tych inwestycji będzie można rozpocząć po uzyskaniu zintegrowanej decyzji. Zastąpi ona kilkanaście innych, w tym: lokalizacyjną, pozwolenie na budowę, decyzję w sprawie podziału nieruchomości, wywłaszczeniową oraz ograniczającą korzystanie z działki. Co najważniejsze, jedna tego typu decyzja, jeżeli taka będzie wola inwestora, obejmie całe przedsięwzięcie (nawet gdy jest zlokalizowane na terenie wielu gmin).
Jest to niezwykle ważne w wypadku inwestycji liniowych. Nie trzeba będzie bowiem wydawać dziesiątków rozstrzygnięć ani decyzji wywłaszczeniowych, aby rozpocząć budowę.
Inwestycje strategiczne będą zwolnione z obowiązku uzyskiwania zezwoleń na wycinkę drzew i wnoszenia opłat z tego tytułu. Łatwiej będzie też przeprowadzić je przez tereny leśne i rolne. Nie będzie się do nich stosować ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych, która wymaga zgody ministra rolnictwa lub dyrekcji Lasów Państwowych na zmianę statusu gruntu.
– Już dziś część inwestycji takich jak linie kolejowe, drogi czy gazociągi ma swoje specustawy. Zasady załatwiania formalności na ich podstawie jednak różnią się między sobą. Projekt je ujednolica – zwraca uwagę Mariola Berdysz, dyrektor fundacji Wszechnica Budowlana.