Ludzie chcą mieszkać w przyjaznych środowisku domach, pracować w przyjaznych środowisku biurowcach, robić zakupy w ekosklepach. Zielone inwestycje przynoszą korzyści i ekonomiczne, i społeczne.
Energooszczędne budowanie wymusza restrykcyjne prawo. 1 stycznia wchodzą w życie nowe przepisy o efektywności energetycznej nowo powstających budynków. Łączne zużycie energii ma być mniejsze niż dziś o 20 proc. Ostrzejsze wymagania będą dotyczyć dachów, okien i ścian. Budynki mają być niemal „zeroenergetyczne". To unijne zobowiązania.
Panele i szara woda
Na ekologię stawia Murapol, budujący osiedla w całej Polsce. Nikodem Iskra, prezes spółki, przyznaje, że coraz bardziej świadomi „ekologicznie" klienci oczekują innowacji, dzięki którym koszty utrzymania mieszkań będą niższe. Coraz bardziej liczy się aspekt środowiskowy. – We wszystkich realizowanych inwestycjach wdrażamy autorski system infrastruktury technicznej i instalacji Home Management System. Klienci mają możliwość wyposażenia lokali w smart home, narzędzie podnoszące komfort i bezpieczeństwo – tłumaczy. – To także oszczędności w eksploatacji mieszkania sięgające 23 proc. w skali roku.
Murapol oferuje też tzw. pakiet antysmogowy, który pozwala się cieszyć czystym powietrzem w mieszkaniu niezależnie od pory roku.
Jedno z najnowszych osiedli spółki – Murapol Dzieci Warszawy – zostanie wyposażone w tzw. pakiet eco – zaoferuje dodatkowo stacje do ładowania samochodów elektrycznych, stojaki na rowery czy energooszczędne oświetlenie.