Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 16.10.2025 08:24 Publikacja: 13.07.2023 18:47
Foto: Fotorzepa/S.Mielnik
– Po nieco spokojniejszym I kwartale, kiedy w połowie miast wojewódzkich ceny domów z drugiej ręki ustabilizowały się lub nawet lekko spadały, ponownie wróciliśmy do trendu wzrostowego – mówi Alicja Palińska z działu analiz serwisu Nieruchomosci-online.pl. – Większa skłonność właścicieli domów do podwyżek cen może być efektem odbudowy zdolności kredytowej Polaków. Nie zapominajmy też, że rynek domów w jakimś stopniu skorzysta z programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, co też mogło się przełożyć się na wzrost cen – zaznacza ekspertka.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kilkupiętrowe domy i małe kamienice inwestorzy przebudowują na mikrokawalerki. Można je wynająć za 1,5–2 tys. zł.
Powrót klientów kredytowych pozwoli deweloperom odmrozić inwestycje. Kupujący już wybierają lokale z dopłatami.
Wielokondygnacyjne domy są przerabiane na mikrokawalerki na wynajem.
Im dalej od większego miasta, tym większa szansa na kupno domu, który będzie można sfinansować kredytem z dopłatą.
Rynek domów się ożywia, ale wybuch popytu ograniczają wciąż drogie kredyty. Najpopularniejsze są małe budynki.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas