W kolejce po zielony paszport

Świadectwa energetyczne mogą lekko zakorkować rynek najmu i sprzedaży mieszkań. Ale o paraliżu nie ma mowy.

Publikacja: 04.05.2023 21:06

Świadectwo charakterystyki energetycznej jest potrzebne, gdy sprzedajemy i gdy wynajmujemy nieruchom

Świadectwo charakterystyki energetycznej jest potrzebne, gdy sprzedajemy i gdy wynajmujemy nieruchomość

Foto: shutterstock

Wpiątek 28 kwietnia weszła w życie nowelizacja ustawy o charakterystyce energetycznej budynków. Sprzedający i wynajmujący nieruchomość muszą przedstawić świadectwo energetyczne, czyli dokument pokazujący zapotrzebowanie mieszkania lub domu na energię potrzebną do ogrzewania, klimatyzacji, oświetlenia, przygotowania ciepłej wody.

Od 2009 r. świadectwa są obowiązkowe na rynku pierwotnym. Kupujący nieruchomości z rynku wtórnego mogli się zrzekać prawa do nich. Teraz się to zmienia.

Trochę bałaganu

Magdalena Tarnawska z krakowskiego oddziału Power Invest, która sporządza świadectwa, mówi o wzroście liczby pytań o takie dokumenty.

– Część osób już wcześniej się o nie postarała, aby być przygotowanym na sprzedaż nieruchomości – mówi. – Ustawa dotyczy także mieszkań, które są na portalach już od jakiegoś czasu. Nie jest istotne, jak długo nieruchomość jest w sprzedaży. Każde mieszkanie będące przedmiotem wynajmu lub sprzedaży musi mieć takie świadectwo – podkreśla.

Zdaniem Magdaleny Tarnawskiej obowiązkowe świadectwa mogą spowodować chwilową blokadę sprzedaży i najmu nieruchomości. – Popyt na takie dokumenty nagle się zwiększy. Ludzie, którzy ich jeszcze nie mają, mogą trafić na kolejki w firmach sporządzających charakterystyki – mówi. – Do tej pory świadectwo można było odebrać po dwóch–trzech dniach. Teraz może to być tydzień–dwa tygodnie. Ceny świadectw mogą wzrosnąć.

Katarzyna Liebersbach-Szarek, pośredniczka z krakowskiej agencji Nieruchomości Łobzowskie, ocenia, że rynkowi nie grozi paraliż, bo takie świadectwa sporządza wiele osób. – Może jednak będzie lekki korek – uważa.

Zdaniem pośredniczki z Nieruchomości Łobzowskich jak zwykle przy nowych przepisach jest trochę bałaganu. – Jakoś to jednak idzie. Sprzedający lub wynajmujący nieruchomości mają świadectwa lub się o nie starają – mówi. – A ci, którzy wystawili mieszkanie kilka miesięcy temu – bez świadectwa, będą musieli zlecić jego wykonanie. Grzywna, szczególnie za sprzedaż lokalu bez takiego dokumentu, może być dotkliwa – zauważa.

Przed karami ostrzega także Michał Grzeląska, dyrektor oddziału Freedom Nieruchomości Łódź Wierzbowa. Dyrektor zauważa, że większość właścicieli mieszkań nie ma takiego świadectwa. – O obowiązku jego sporządzenia dowiadują się od pośrednika albo notariusza – mówi. – Trzeba więc uczulić głównie osoby, które nie korzystają z usług profesjonalistów. Pamiętajmy, że w ogłoszeniu musimy podać współczynniki ze świadectwa, jeśli zostało ono wykonane.

Paraliżu rynku Michał Grzeląska się jednak nie obawia. – Świadectwo charakterystyki energetycznej jest potrzebne w dwóch przypadkach: gdy sprzedajemy i gdy wynajmujemy nieruchomość. Nie ma potrzeby sporządzania dokumentu dla nieruchomości, w których mieszkamy i nie przygotowujemy ich do wynajęcia lub sprzedaży lub też przedłużamy umowę najmu aneksem – wyjaśnia.

Dyrektor przyznaje, że ruch na rynku ze względu na świadectwa jest dziś większy. – Zanim jednak umówimy termin u notariusza, mamy kilka dni na zdobycie dokumentu. Oczywiście, lepiej nie czekać na ostatnią chwilę – radzi.

Bonus dla ekologa

Kupujący będą wybierać najbardziej energooszczędne lokale? – Jeśli za energooszczędnością mieszkań i domów będą przemawiać jakieś bonusy, np. ulga w podatku od nieruchomości, to jest duże prawdopodobieństwo, że klienci będą szukać tych „zielonych” nieruchomości – ocenia Katarzyna Liebersbach-Szarek. – Jakaś część świadomych ekologicznie klientów będzie zwracać na to uwagę.

Magdalena Tarnawska uważa, że jeśli klient będzie miał do wyboru dwa podobne mieszkania, wybierze to z lepszymi parametrami energetycznymi. – To tak jak z wyborem lodówki. Każdy chce, aby była wyższej klasy energetycznej, zużywała mniej energii – mówi. – Im lepsze parametry energetyczne mieszkań, tym niższe rachunki.

Tarnawska mówi też o ukłonie w stronę środowiska. – Im bardziej zadbamy o energetykę budynku, tym mniej energii będzie potrzebne do utrzymania optymalnych dla nas warunków – wyjaśnia.

Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl, zwraca zaś uwagę, że notariusz nie będzie mógł odmówić sporządzenia aktu notarialnego przeniesienia własności lokum, mimo że sprzedający nie przedstawi świadectwa. – Rejent pouczy o grożącej karze grzywny – zaznacza. – Grzywna może wynieść nawet do 5 tys. zł.

Jędrzyński stawia też pytanie: na ile realne jest systemowe i powszechne penetrowanie osiedli przez funkcjonariuszy policji i prokuratury w poszukiwaniu lokali wynajmowanych bez świadectwa?

– Na ile realne jest odwiedzanie kolejnych kancelarii notarialnych w celu weryfikacji aktów przeniesienia własności nieruchomości pod kątem ich zgodności z zapisem ustawy o charakterystyce energetycznej? – zastanawia się. – Wkrótce okaże się, czy Polacy wykażą się obywatelską postawą i bez realnego przymusu podejmą trud przywrócenia świadectwom energetycznym należnej rangi – mówi.

Wpiątek 28 kwietnia weszła w życie nowelizacja ustawy o charakterystyce energetycznej budynków. Sprzedający i wynajmujący nieruchomość muszą przedstawić świadectwo energetyczne, czyli dokument pokazujący zapotrzebowanie mieszkania lub domu na energię potrzebną do ogrzewania, klimatyzacji, oświetlenia, przygotowania ciepłej wody.

Od 2009 r. świadectwa są obowiązkowe na rynku pierwotnym. Kupujący nieruchomości z rynku wtórnego mogli się zrzekać prawa do nich. Teraz się to zmienia.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?