Reklama
Rozwiń
Reklama

Nadchodzi korekta cen

Są przesłanki, by mieszkania taniały, ale nie będzie to zmiana trendu – mówi Wojciech Matysiak, szef działu analiz nieruchomości w PKO BP.

Publikacja: 04.08.2022 21:17

Nadchodzi korekta cen

Foto: mat. pras.

Sprzedaż mieszkań na rynku pierwotnym spada, popyt na kredyty hipoteczne pogłębia dno. W ostatnim raporcie napisaliście, że spodziewacie się spadku cen lokali, który może potrwać od około półtora roku do dwóch lat, rzędu 5 proc. Jakie są przesłanki?

Wydaje mi się, że jesteśmy na szczycie, na górce cenowej. Nie ma jeszcze danych NBP, które są naszym punktem odniesienia, ale według naszych szacunków w sześciu największych miastach w II kwartale mieszkania podrożały o 0,3 proc. kwartał do kwartału, czyli bardzo delikatnie względem dynamicznych wzrostów notowanych na przełomie roku 2021 i 2022. Od II połowy tego roku spodziewamy się spadków cen, bo mocno spadł popyt na kredyty i mieszkania, a zakupy gotówkowe tego nie zrekompensują. Popyt jest zatem bardzo słaby.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Nieruchomości mieszkaniowe
Spadek sprzedaży mieszkań szansą dla funduszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Nieruchomości mieszkaniowe
Mocny czerwiec na rynku produkcji mieszkań
Nieruchomości
Mieszkania zaczynają się kurczyć
Nieruchomości
Czynsze za mieszkania pójdą jeszcze w górę
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Nieruchomości
„Gotówkowcy” nie znikną z rynku
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama