Na budowach, tak jak w gospodarstwach domowych w przypadku odpadów komunalnych, istnieje obowiązek segregacji odpadów budowlanych. Każde dziecko w szkole wie, jak ważna jest segregacja. Mało kto jednak mówi, że ze średniej wielkości budowy miesięcznie wyjeżdża nawet kilkaset kontenerów z odpadami budowlanymi. Różnymi, pomieszanymi, zazwyczaj niestety niesegregowanymi. A to są tony surowca.
Problem jest złożony, a jego przyczyn jest wiele. Odpady powstają na skutek błędów: projektu, wykonawcy, braku w komunikacji między zespołami pracowników. Ich liczba rośnie przede wszystkim wraz ze wzrostem skomplikowania projektu oraz różnorodności użytych w nim materiałów.
Ogromnym problemem jest brak miejsca, tzw. zaplecza budowy na terenie inwestycji, gdzie kontenery mogłyby stać i służyć segregacji. Odpady budowlane sortuje się znacznie trudniej niż odpady komunalne, a raz zalane farbą lub cementem są bezpowrotnie nie do rozdzielenia.
Dlatego interesującą innowacją jest trend drukowania budynków z betonu 3D, który generuje znacznie mniej opadów budowlanych w całym procesie. Dodatkowo, przy wykorzystaniu technologii druku 3D do procesu prefabrykacji nie potrzeba zbędnych form, które na koniec procesu również stają się odpadem. Ale na razie jest to pieśń niedalekiej przyszłości.
Na kompost
Problem z przetworzeniem surowca istnieje od niedawna, a liczne składowiska to nowość na przestrzeni wieków.