Reklama

Z użytkownika właściciel za kilkadziesiąt tysięcy złotych

Dziesiątki wniosków o przekształcenie użytkowania wieczystego w pełną własność spływają co roku do warszawskich dzielnic. Na decyzję czeka się jednak nawet latami, bo urzędnicy toną w stertach podań

Publikacja: 12.04.2010 03:30

Do końca 2012 r. przekształcając użytkowanie wieczyste we własność możesz liczyć na bonifikatę

Do końca 2012 r. przekształcając użytkowanie wieczyste we własność możesz liczyć na bonifikatę

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Za przekształcenie użytkowania wieczystego we własność trzeba zapłacić przeciętnie od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Czasem opłaty idą nawet w miliony złotych, jeśli rzecz dotyczy dużej nieruchomości w centrum, która należy np. do spółdzielni. Wszystko zależy od wielkości użytkowanej działki, jej wartości, lokalizacji i czasu, w jakim była i miała być jeszcze dzierżawiona. Oddając grunty na własność, miasto przestaje bowiem zarabiać m.in. na opłatach za użytkowanie wieczyste.

[srodtytul]Tysiące dzierżawców[/srodtytul]

Na Woli grunty w wieczystym użytkowaniu ma 800 właścicieli domów jednorodzinnych, 25 tys. właścicieli mieszkań i spółdzielnie mające we władaniu 270 nieruchomości. Na Mokotowie jest to odpowiednio 1,8 tys., 45 tys. i 330. Śródmieście zarabia na 21 posiadaczach domów, 31 tys. mieszkańcach bloków wielorodzinnych i 80 nieruchomościach spółdzielczych. Na Ursynowie w użytkowaniu wieczystym jest ziemia pod 130 budynkami jednorodzinnymi, 15 tys. mieszkań i obiektami należącymi do 67 spółdzielni mieszkaniowych. Mniej miejskich gruntów użytkują mieszkańcy Wilanowa czy Wawra. W tej pierwszej dzielnicy jest to 65 właścicieli domów jednorodzinnych i 681 właścicieli mieszkań. W Wawrze jest to odpowiednio 823 i 748.

Od początku tego roku opłaty za użytkowanie wieczyste w niektórych dzielnicach wzrosły nawet do... 18 razy. Na przykład właściciel 50-metrowego mieszkania w kamienicy przy ul. Freta w ubiegłym roku płacił za swój udział w gruncie pod budynkiem 150 zł. Teraz ma wyłożyć 2,7 tys. zł.

Użytkownicy wieczyści starają się więc przekształcać prawa do gruntów pod budynkami w pełną własność.

Reklama
Reklama

Na decyzje trzeba nieraz czekać długimi miesiącami, a nawet latami, bo dzielnice toną w setkach podań.

– Ich rozpatrywanie może trwać nawet kilka lat – przyznaje Andrzej Kawka, rzecznik Żoliborza. Dziś urzędnicy z tej dzielnicy zajmują się wnioskami składanymi w... grudniu 2002 roku.

Na Targówku, gdzie jest dziś 340 zarejestrowanych wniosków, ich rozpatrywanie trwa ok. dwóch lat. – Dziś zajmujemy się podaniami z lat 2008 – 2009 – podaje Rafał Lasota, rzecznik Targówka. Dodaje, że wciąż analizowane są także wnioski złożone wcześniej, których autorzy nie zaktualizowali zapisów w księgach wieczystych. Urzędnicy z Ochoty zapewniają, że podania w tej dzielnicy są rozpatrywane do sześciu miesięcy.

Czas się wydłuża, jeśli wnioskodawca nie złoży kompletu dokumentów. Wtedy postępowanie jest zawieszane.

[srodtytul]Muszą chcieć wszyscy[/srodtytul]

W tym roku do urzędu na Woli wpłynęło 30 podań o przekształcenie prawa użytkowania w pełną własność, na Pradze-Północ – 7, we Włochach – 8, w Wesołej – 3, na Ochocie – 16, na Mokotowie – 20, w Śródmieściu – 57, na Ursynowie – 10, na Żoliborzu – 17, Targówku – 35, Bemowie – 30, Ursusie – 8, Wilanowie – 4, Wawrze – 21, Pradze-Południe – 41, Białołęce – 10, Bielanach – 165, w Rembertowie – 0.

Reklama
Reklama

Kto się może starać o pełne prawo do gruntów? – Na Woli większość wniosków, zarówno w ubiegłym, jak i w tym roku, składały osoby fizyczne, które są członkami wspólnot mieszkaniowych – mówi Anna Fiszer-Nowacka z wolskiego urzędu. – Żaden z tych wniosków nie był jednak kompletny, bo – zgodnie z ustawą – z żądaniem przekształcenia prawa do gruntu powinni wystąpić wszyscy użytkownicy wieczyści danego gruntu pod budynkiem – tłumaczy.

Oznacza to, że np. w bloku, który w jakiejś części pozostaje komunalny, pod wnioskiem o przekształcenie muszą podpisać się wszyscy właściciele wykupionych już mieszkań. – Jeśli nie wszyscy się zgadzają, wnioskodawcy (którzy muszą posiadać więcej niż połowę udziałów w nieruchomości) mogą wystąpić do sądu o rozstrzygnięcie – dodaje Rafał Lasota, rzecznik Targówka. W przypadku bloków spółdzielczych z takim podaniem do urzędu zwracają się władze spółdzielni.

Ile kosztuje przekształcenie? Przy składaniu wniosku trzeba uiścić opłatę skarbową w wysokości 10 zł. Koszt sporządzenia operatu szacunkowego to ok. 200 – 400 zł. Za samo przekształcenie zapłacimy od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. – Jest to różnica między wartością nieruchomości, do której przysługuje pełna własność, a wartością użytkowania wieczystego – tłumaczy Rafał Lasota. Tadeusz Olechowski z urzędu dzielnicy Bielany dodaje, że wysokość opłaty z tytułu przekształcenia wylicza rzeczoznawca majątkowy.

– Opłata zależy m.in. od wartości nieruchomości i czasu, na jaki została oddana w użytkowanie wieczyste. Pod uwagę brana jest też możliwość udzielenia bonifikat, o które powinien się zwrócić sam wnioskodawca – tłumaczy Olechowski. Na zniżki przy wykupie pozwalają zarówno ustawa o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości jak i uchwała rady miasta. Użytkownicy wieczyści mogą jednak skorzystać ze zniżki, którą uznają dla siebie za korzystniejszą. Bonifikata miejska upoważnia do 60-procentowej zniżki powiększonej o 1 proc. za każdy rok użytkowania wieczystego. Łącznie ulga nie może jednak przekroczyć 95 proc.

Ustawa przewiduje z kolei, że jeśli miesięczny dochód na jednego członka rodziny wnioskodawcy nie przekracza średniego wynagrodzenia w kraju w ostatnim półroczu roku, który poprzedza złożenie podania, to możliwa jest 90-proc. zniżka. Dotyczy to jednak tylko gruntów pod cele mieszkaniowe.

[srodtytul]Kiedy oddasz bonifikatę[/srodtytul]

Reklama
Reklama

Nie wszyscy użytkownicy mogą jednak ubiegać się o zniżki. Miasto nie przyzna ich tym, którzy zalegają z opłatami za użytkowanie. Po wykupie nieruchomości z bonifikatą nie wolno jej też sprzedać w ciągu pięciu lat.

W przeciwnym razie zniżkę trzeba będzie zwrócić do miejskiej kasy. Tak samo się stanie, jeśli w ciągu pięciu lat od wykupu wykorzystamy grunt na inne cele, niż było to pierwotnie przewidziane. Jeśli do tej pory na działce był dom, a potem np. lokale usługowe czy biurowe, trzeba się liczyć z koniecznością zwrotu pieniędzy.

Jakie wydatki trzeba brać pod uwagę przy wykupie użytkowanej nieruchomości? Dla przykładu – w Wesołej w 2009 r. płacono od 2 tys. zł do ponad 40 tys. zł. W Ursusie – od 3,5 do 5,3 tys. zł za mkw., w Śródmieściu – od 6 tys. do 21 mln zł. Urzędnicy z Rembertowa podają z kolei, że koszt przekształceń waha się od kilkudziesięciu do nawet kilkuset tysięcy złotych. Podobnie jest w Wawrze.

Od początku tego roku na Pradze-Północ dokonano 6 przekształceń, we Włochach – 0, w Wesołej – 4, na Ochocie – 6, na Mokotowie – 28, w Śródmieściu – 8, na Ursynowie – 15, Żoliborzu – 12, na Targówku – 25.

Na Bemowie od początku roku rozpatrzono – 32 podania, w Ursusie – żadnego, w Wilanowie – 5, w Wawrze – 16, na Pradze-Południe – 26, na Białołęce – 1, na Bielanach – 8, w Rembertowie – 0.

Reklama
Reklama

[ramka]

[b]Maja Gottesman, urząd dzielnicy Ochota[/b]

– Przekształcenie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności jest nieopłacalne dla miasta, bo opłaty z tytułu użytkowania przynoszą dochód co roku, natomiast kwota z przekształceń zasila budżet jednorazowo.[/ramka]

[ramka]

[b]Przemysław Łapiński - urząd dzielnicy Rembertów[/b]

Reklama
Reklama

– Przy zmianie prawa użytkowania we własność dzielnica nie bierze pod uwagę kryterium opłacalności. Przekształcenie z bonifikatą to przywilej osób spełniających ustawowe kryteria.[/ramka]

Za przekształcenie użytkowania wieczystego we własność trzeba zapłacić przeciętnie od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Czasem opłaty idą nawet w miliony złotych, jeśli rzecz dotyczy dużej nieruchomości w centrum, która należy np. do spółdzielni. Wszystko zależy od wielkości użytkowanej działki, jej wartości, lokalizacji i czasu, w jakim była i miała być jeszcze dzierżawiona. Oddając grunty na własność, miasto przestaje bowiem zarabiać m.in. na opłatach za użytkowanie wieczyste.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama