Dominik Skrzycki, naczelnik planów finansowych MultiBanku
Instytucje finansowe patrzą przychylniej na osoby, które otwarcie informują o potencjalnych kłopotach. Pozwala to bowiem na wypracowanie rozwiązania satysfakcjonującego obydwie strony, dlatego jeśli spodziewamy się jakichkolwiek problemów związanych z kredytem, informujmy o tym bank z wyprzedzeniem.
W przypadku opóźnień w oddaniu inwestycji do jednego miesiąca MultiBank poprosi o dostarczenie oświadczenia od dewelopera z informacją o terminie zakończenia prac i przyczynie opóźnień oraz wyśle eksperta, który dokona oględzin miejsca budowy. Warto pamiętać o zbieraniu wszystkich informacji od dewelopera w formie pisemnej, aby można je było dołączyć do dokumentacji kredytowej. Jeżeli opóźnienie będzie dłuższe niż 30 dni, bank zaproponuje aneks do umowy ze zmienionym harmonogramem wypłaty kolejnych transz. Konsekwencje finansowe związane z opóźnieniami w oddaniu inwestycji są uzależnione od konstrukcji umów z deweloperem lub bankiem. Jeżeli zadbaliśmy o to, aby umowy z deweloperem były bezpieczne, i ustaliliśmy nowy harmonogram z bankiem, będziemy spłacać tylko raty odsetkowe od wartości wypłaconych transz. W skrajnych wypadkach bank może wypowiedzieć umowę i żądać zwrotu wierzytelności od kredytobiorcy lub dewelopera, jednak jest to ostateczność.
Zdecydowanie odradzam również wpłacanie całej kwoty na etapie wykopywania dziury w ziemi pod nowy budynek. Negocjując warunki, zadbajmy o zawarcie zapisów, które umożliwią nam dokonywanie zapłaty w miarę postępu budowy.
Rzetelny wykonawca, który może przedstawić zrealizowane terminowo inwestycje, nie powinien stwarzać problemów w tym zakresie. Dobrym pomysłem, nawet jeśli dysponujemy gotówką na zakup nieruchomości, jest złożenie wniosku kredytowegow banku, który dokładnie zbada umowę z wykonawcą pod kątem prawnym. Złożenie wniosku o kredyt nie wiąże się z żadnymi opłatami, a możemy w ten sposób zyskać solidną opinię fachowców, którzy wskażą zapisy budzące wątpliwości.