Odpowiada Paweł Puch, prawnik, serwis Oferty.net
Coraz częściej członkowie wspólnot, zamiast gromadzić środki na remonty, zaciągają kredyt, który później spłacają ze składek na fundusz remontowy. Dziś bardziej opłaca się bowiem wziąć kredyt, niż gromadzić latami pieniądze na remonty.
Po pierwsze dlatego, że środki ze składek trzymane są na nisko oprocentowanej lokacie i raczej z biegiem czasu tracą na wartości, niż zyskują.
Po drugie, ceny materiałów i koszt robocizny idą szybko do góry, więc po latach może się okazać, że na niewiele te zgromadzone środki wystarczą, a po trzecie przybywa banków, które chcą udzielać kredytów wspólnotom. Banki wymagają jednak, żeby zaliczki na fundusz wpłacali właściciele regularnie, więc wspólnoty, w których występują zaległości we wpłatach zaliczek, mają małe szanse na otrzymanie korzystnego kredytu.
Nic nie stoi więc na przeszkodzie, aby wspólnota mieszkaniowa na dokonanie remontu nieruchomości wspólnej, na przykład wymianę pokrycia dachowego czy termomodernizację budynku, zaciągnęła kredyt w banku.