Reklama

Trzeba wezwać kominiarza, żeby sprawdził instalację

Zarządcy oraz właściciele mają obowiązek dbać o domy jednorodzinne i budynki wielolokalowe i przeprowadzać ich kontrole okresowe. Nie wszyscy jednak to robią

Publikacja: 06.12.2008 07:15

Trzeba wezwać kominiarza, żeby sprawdził instalację

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Wielu właścicieli nawet nie wie, że [b]prawo budowlane każe im kontrolować stan techniczny domów jednorodzinnych co najmniej raz w roku oraz co pięć lat[/b]. Dowiadują się o tym najczęściej, kiedy niestety dochodzi do tragedii, np. zatrucia tlenkiem węgla.

Takim samym obowiązkiem przeprowadzenia okresowych kontroli [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=183262]prawo budowlane[/link] obarcza też zarządców i właścicieli budynków wielolokalowych (art. 62) – ci już o tym raczej pamiętają.

Przepisy nic nie mówią, kiedy dokładnie trzeba kontrole przeprowadzić. Datę ustala więc sam właściciel lub zarządca.

Zakres kontroli rocznych i pięcioletnich różni się między sobą. W trakcie rocznej kontroli sprawdza się elementy techniczne budynku i instalacji narażonych na szkodliwe wpływy atmosferyczne i niszczące działania czynników występujących podczas użytkowania oraz stan konstrukcji, elewacji. Nie można także zapomnieć o instalacji gazowej oraz przewodach wentylacyjnych i kominowych.

W wypadku domów jednorodzinnych, letniskowych oraz budownictwa zagrodowego kontrola ma węższy zakres i obejmuje tylko wspomnianą instalację i przewody.

Reklama
Reklama

Z kolei w trakcie kontroli pięcioletnich sprawdza się stan techniczny i przydatność do użytkowania budynku (domu) oraz jego estetykę, otoczenie. Obejmuje ona ponadto badanie instalacji elektrycznej i piorunochronnej.

[b]Właściciele i zarządcy budynków nie mogą sami przeprowadzać kontroli, muszą zatrudnić do tego osoby z odpowiednimi uprawnieniami budowlanymi.[/b] Do przewodów kominowych trzeba poszukać mistrza kominiarskiego, do instalacji piorunochronnej, elektrycznej, gazowej – osób z kwalifikacjami wymaganymi w wypadku dozoru nad eksploatacją urządzeń, instalacji oraz sieci energetycznych i gazowych.

Z kontroli sporządza się protokół, dołączany do książki obiektu budowlanego (to dokument zawierający historię budynku, przeprowadzone kontrole, remonty itd.). Nieco inaczej jest w wypadku właścicieli domów jednorodzinnych (letniskowych, w zabudowie zagrodowej). Książki nie muszą prowadzić, warto jednak, by i oni zachowali protokoły. Właścicielowi i zarządcy, którzy nie przeprowadzą kontroli pięcioletnich lub rocznych, grożą bowiem kary grzywny. Orzeka je sąd grodzki.

Wielu właścicieli nawet nie wie, że [b]prawo budowlane każe im kontrolować stan techniczny domów jednorodzinnych co najmniej raz w roku oraz co pięć lat[/b]. Dowiadują się o tym najczęściej, kiedy niestety dochodzi do tragedii, np. zatrucia tlenkiem węgla.

Takim samym obowiązkiem przeprowadzenia okresowych kontroli [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=183262]prawo budowlane[/link] obarcza też zarządców i właścicieli budynków wielolokalowych (art. 62) – ci już o tym raczej pamiętają.

Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Dobra osobiste
Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. pozwów rodziny Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Wyrok TSUE to nie jest opcja atomowa, ale chaos w sądach i tak spotęguje
Reklama
Reklama