[b]Posiadam działkę 0,72 ha ziemi. Chciałbym wyciąć kilka drzew i krzewów, gdyż chcę wykopać w tym miejscu staw. Czy muszę mieć czyjąś zgodę?[/b] – pyta czytelnik.
[srodtytul]Wydanie decyzji[/srodtytul]
Zasady wycinki drzew reguluje ustawa o ochronie przyrody. Usunięcie drzew i krzewów możliwe jest, jeśli uzyska się zezwolenie od wójta, burmistrza albo prezydenta miasta, wyjątkowo od starosty lub od wojewódzkiego konserwatora zabytków. Zezwolenie takie jest decyzją administracyjną. Wysokość opłat określa się także w zezwoleniu. Od decyzji dotyczącej wydania zezwolenia można się odwołać do samorządowego kolegium odwoławczego w terminie 14 dni od daty doręczenia decyzji za pośrednictwem urzędu, w którym składany był wniosek.
Zezwolenie nie jest wymagane m.in. wtedy, gdy właściciel chce usunąć drzewa lub krzewy owocowe. Warunkiem jest, żeby nie rosły one na terenie nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków.
Przepisy nie podają jednak definicji drzewa owocowego. Pomocna może być wykładnia sądów, zgodnie z którą do drzew i krzewów owocowych zaliczane są te, które rodzą owoce nadające się do spożycia. Bez względu jednak na rodzaj drzewa, bez zezwolenia dopuszczalne jest usunięcie drzew lub krzewów mających mniej niż pięć lat. Trzeba jednak pamiętać, że liczy się wiek wegetacyjny, a nie wiek od momentu posadzenia rośliny.