Bez tytułu do gruntu nie ma przekształceń

Spółdzielnie nie mogą przekształcać lokatorskich mieszkań we własnościowe w budynkach stojących na gruncie, do którego nie przysługuje im tytuł prawny

Publikacja: 07.03.2009 07:19

Bez tytułu do gruntu nie ma przekształceń

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

[b]Tak uznał Sąd Najwyższy w dopiero co podpisanym postanowieniu (III CZP 133/087)[/b]. Dotyczy ono przepisu, który pojawił się niecałe dwa lata temu w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych.

Pozwala on spółdzielcom, którzy nie mogą wykupić mieszkania na odrębną własność, bo ich bloki stoją na gruntach, do których spółdzielnie nie mają żadnych praw (to spuścizna po PRL, kiedy normą było budowane na cudzych gruntach), przekształcić lokatorskie prawa we własnościowe. Mogą o to wystąpić do końca 2010 r. Ten właśnie przepis nie podoba się sądowi. Chodzi o art. 7 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?n=1&id=232417 ]nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych[/link] obowiązującej od 31 lipca 2007 r.

[srodtytul]Brak przyzwoitej legislacji[/srodtytul]

Według Sądu Najwyższego spółdzielnia nie może ustanowić ograniczonego prawa rzeczowego, jakim jest prawo własnościowe, jeżeli nie ma prawa własności ani użytkowania wieczystego gruntu. W takim wypadku nie jest bowiem także właścicielką budynku. Winny tej sytuacji jest zaś ustawodawca, bo tworząc takie uregulowanie, naruszył zasady przyzwoitej legislacji zawarte w konstytucji.

Wspomniany wywód Sąd Najwyższy zawarł w uzasadnieniu postanowienia, w którym odmówił udzielenia odpowiedzi sądowi powszechnemu na dwa pytania dotyczące wykupu.

[srodtytul]Bałagan narastał latami[/srodtytul]

– Sąd Najwyższy ma rację – uważa prof. Andrzej Mączyński, były sędzia Trybunału Konstytucyjnego.

[wyimek]35 tys. praw lokatorskich we własnościowe przekształciły spółdzielnie od 31 lipca 2007 r. do 31 grudnia 2008 r. [/wyimek]

Problem – jego zdaniem – nie dotyczy jednak tylko ostatnich dwóch lat. Jeszcze przed 2007 r. spółdzielnie przekształcały prawa lokatorskie we własnościowe, nie zwracając specjalnie uwagi na to, czy mają tytuł prawny do gruntu, czy nie.

– Efekt jest taki, że te osoby, które mają założoną księgę wieczystą, chroni rękojmia wiary ksiąg wieczystych, a tym samym przysługuje im nadal własnościowe prawo – tłumaczy prof. Mączyński. – W pozostałych wypadkach ciągle mamy do czynienia z prawem lokatorskim.

[srodtytul]Larum niepotrzebne[/srodtytul]

Takiego problemu nie widzi sędzia Wojciech Gołębiewski, prezes Sądu Rejonowego we Włocławku.

– Art. 7 nowelizacji jest przepisem szczególnym w stosunku do kodeksu cywilnego, ma więc pierwszeństwo w stosowaniu. Dlatego spółdzielnie mogą przekształcać bez problemu. Nie mogłyby dopiero wtedy, gdyby przepis został zaskarżony do TK, a ten go uchylił.

Problemy z uregulowaniem gruntów miała m.in. Legionowska Spółdzielnia Mieszkaniowa. – Czekamy jeszcze na założenie księgi wieczystej dla 2 tys. mieszkań – mówi Szymon Rosiak, jej prezes. Mimo to przekształcamy prawa do lokali. Dlaczego mam tego nie robić, skoro dana osoba spłaciła kredyt, a przepis pozwala jej tego żądać.

Według prof. Mączyńskiego ewidentnie potrzebna jest ingerencja ustawodawcy, by raz na zawsze uporządkować sytuację, w którą tak naprawdę to on wpędził spółdzielców i spółdzielnie. Ostatnia nowela – dodaje – wprawdzie przewidziała możliwość zasiedzenia gruntów przez spółdzielnie, ale sprawy sądowe ciągną się latami i nie zawsze zasiedzenie jest możliwe.

[ramka][b]Piotr Styczeń - wiceminister infrastruktury [/b]

W tej chwili w Ministerstwie Infrastruktury trwają prace nad nowelizacją ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Przyjrzymy się więc temu orzeczeniu i jeżeli zajdzie taka potrzeba, to zostaną wprowadzone odpowiednie zmiany do projektu. Rozwiązanie problemu nie będzie jednak takie proste. Sytuacja prawna gruntów, na których stoją bloki spółdzielcze, jest bowiem bardzo złożona. Kłopoty są nie tylko tam, gdzie nie mają one tytułu prawnego do nieruchomości, ale często dotyczą bloków stojących na działkach, do których przysługują spółdzielni różne tytuły.[/ramka]

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=r.krupa@rp.pl]r.krupa@rp.pl[/mail][/i]

[b]Tak uznał Sąd Najwyższy w dopiero co podpisanym postanowieniu (III CZP 133/087)[/b]. Dotyczy ono przepisu, który pojawił się niecałe dwa lata temu w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych.

Pozwala on spółdzielcom, którzy nie mogą wykupić mieszkania na odrębną własność, bo ich bloki stoją na gruntach, do których spółdzielnie nie mają żadnych praw (to spuścizna po PRL, kiedy normą było budowane na cudzych gruntach), przekształcić lokatorskie prawa we własnościowe. Mogą o to wystąpić do końca 2010 r. Ten właśnie przepis nie podoba się sądowi. Chodzi o art. 7 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?n=1&id=232417 ]nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych[/link] obowiązującej od 31 lipca 2007 r.

Pozostało 80% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara