Przyzwyczajamy się do certyfikatów

Od początku roku obowiązują w Polsce certyfikaty energetyczne mieszkań i domów. Co to oznacza dla przeciętnego Kowalskiego?

Publikacja: 01.04.2009 01:12

Red

Nowe przepisy są efektem wdrożenia unijnej dyrektywy 2002/91/CE w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. Zgodnie z jej postanowieniami, państwa członkowskie podejmują zorganizowane działania na rzecz zmniejszenia zużycia energii w budynkach.

Obecnie, biorąc pod uwagę stan techniczny budynków, Polska jest jednym ze skansenów Europy. Wprowadzone świadectwa energetyczne wymuszą stopniową poprawę stanu budynków już istniejących, a także będą miały wpływ na sposób budowania i wykorzystywania nowoczesnych technologii w budownictwie.

[srodtytul]Dom z klasą[/srodtytul]

Głównym celem nowych przepisów jest ograniczenie zużycia energii w budynkach i zachęcenie do budownictwa energooszczędnego.

– Największe straty ciepła powodują nieocieplone ściany – mówi Tomasz Zembrowski, product manager ds. ociepleń budynków z firmy Baumit. – Optymalna izolacja znacznie redukuje koszty ogrzewania, dodatkowo podczas audytu energetycznego prawidłowo ocieplony budynek może zostać zakwalifikowany do odpowiedniej klasy energooszczędności – dodaje Zembrowski.

[srodtytul]Certyfikat nie dla wszystkich[/srodtytul]

W obecnym stanie prawnym obowiązek certyfikacji w pierwszej kolejności dotyczy oddawanych do użytku nowych mieszkań i budynków. W tym przypadku konieczność sporządzenia paszportu wynika z art. 57 ust. 1 pkt 7 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=183262]ustawy Prawo budowlane[/link]. Zgodnie z zapisem, inwestor jest zobowiązany dołączyć świadectwo charakterystyki energetycznej budynku do zawiadomienia o zakończeniu budowy lub wniosku o udzielenie pozwolenia na użytkowanie.

Certyfikaty nie obowiązują w przypadku budynków: kultu religijnego, zabytków, niemieszkalnych służących gospodarce rolnej, przeznaczonych do użytkowania nie dłużej niż cztery miesiące w roku, wolno stojących o powierzchni użytkowej poniżej 50 mkw. oraz przemysłowych i gospodarczych o zapotrzebowaniu na energię nie większym niż 50 kWh.

[srodtytul]Do kogo po świadectwo?[/srodtytul]

W myśl nowych postanowień ustawy Prawo budowlane (art. 5 ust. 8) świadectwo charakterystyki energetycznej budynku może sporządzać osoba, która posiada pełną zdolność do czynności prawnych, ukończyła co najmniej studia magisterskie (w rozumieniu przepisów o szkolnictwie wyższymi) i nie była karana.

Certyfikaty przygotowują osoby posiadające uprawnienia budowlane do projektowania w specjalności architektonicznej, konstrukcyjno-budowlanej lub instalacyjnej. Najczęściej należą one do izb samorządu zawodowego i do stowarzyszeń naukowo-technicznych.

Audytorem energetycznym można zostać również po odbyciu specjalnego szkolenia i złożeniu z wynikiem pozytywnym egzaminu przed ministrem właściwym do spraw budownictwa, gospodarki przestrzennej i mieszkaniowej.Ustawa jednak nakłada na słuchaczy obowiązek ukończenia co najmniej studiów magisterskich.

Kursy dla przyszłych audytorów organizowane są w całej Polsce. Ministerstwo Infrastruktury wyznaczyło pierwsze terminy egzaminów dla osób ubiegających się o nadanie uprawnień do sporządzania świadectw charakterystyki energetycznej. Certyfikat energetyczny jest dokumentem ważnym przez dziesięć lat.

Nowe przepisy są efektem wdrożenia unijnej dyrektywy 2002/91/CE w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. Zgodnie z jej postanowieniami, państwa członkowskie podejmują zorganizowane działania na rzecz zmniejszenia zużycia energii w budynkach.

Obecnie, biorąc pod uwagę stan techniczny budynków, Polska jest jednym ze skansenów Europy. Wprowadzone świadectwa energetyczne wymuszą stopniową poprawę stanu budynków już istniejących, a także będą miały wpływ na sposób budowania i wykorzystywania nowoczesnych technologii w budownictwie.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr