Ulica Ludwika Mierosławskiego leży w atrakcyjnej willowej dzielnicy Sopotu, kilka minut od centrum. Dwie przecznice dalej mieszka premier Donald Tusk, znajomy byłego prezydenta Sopotu, a obecnie marszałka województwa pomorskiego i szefa PO w tym regionie Jana Kozłowskiego.
W sąsiedztwie – domy jednorodzinne i rezydencje. Ceny nieruchomości są w tych okolicach porównywalne z najwyższymi w kraju. Właśnie tu, w kilkurodzinnej kamienicy Kozłowski ma mieszkanie.
[srodtytul]Zaczęło się od portfela[/srodtytul]
Jak Kozłowscy weszli w posiadanie mieszkania komunalnego na Mierosławskiego? W 2006 r. spotkali 88-letnią dziś panią Genowefę.
– Przyjechała do nas pani Ewa (małżonka Jana Kozłowskiego – red.) po odbiór portfela męża – opowiada syn pani Genowefy. – Znalazłem go podczas pracy na plaży w Gdyni. Był telefon, zadzwoniłem. Nie wiedziałem wówczas, o kogo chodzi. Pani Ewa przyjechała i powiedziała, że mieszkanie jej się podoba. Chyba wtedy zaproponowała zamianę.