Reklama

Jak bezpiecznie wynająć wakacyjne mieszkanie

Coraz więcej osób woli wynająć na urlop mieszkanie, niż korzystać z hoteli lub pensjonatów. Warto przestrzegać kilku zasad, by nie zepsuć sobie wypoczynku

Publikacja: 04.07.2009 07:41

Jak bezpiecznie wynająć wakacyjne mieszkanie

Foto: www.sxc.hu

Na portalach internetowych pełno jest ofert wynajmu mieszkań we wszystkich zakątkach Polski.

– Niektóre nie mają nic wspólnego z rzeczywistością – mówi Bogdan Żyła, właściciel portalu internetowego NaStromej pośredniczącego w wynajmie apartamentów w Zakopanem.

Zdarza się bowiem, że ktoś podszywa się pod właściciela i zamieszcza zdjęcia i adres mieszkania tylko po to, by wyłudzić zaliczkę. Tak było np. w ostatniego sylwestra w Zakopanem. Kilka osób wpłaciło zaliczkę, a kiedy przyjechały, okazało się, że nie ma pensjonatu ani pieniędzy.

[srodtytul]Jakość WWW[/srodtytul]

Z tego powodu – według Żyły – informacja w Internecie powinna zawierać dokładny opis mieszkania, jego adres oraz dane właściciela oraz firmy (jeżeli korzysta z jej usług), która na jego zlecenie wynajmuje mieszkanie. Ponadto na życzenie klienta firma pośrednicząca powinna przesłać kopię swojego pełnomocnictwa.

Reklama
Reklama

Jeżeli podane informacje wzbudzą jakiekolwiek wątpliwości, to nie warto ryzykować i trzeba szukać dalej.

[srodtytul]Zaliczka czy zadatek[/srodtytul]

Zazwyczaj pierwszym krokiem jest rezerwacja wybranego lokum przez Internet i wpłacenie zaliczki lub zadatku. Warto zwrócić uwagę, o którym z nich mówi rezerwacja. Zaliczka to pojęcie potoczne. Jeżeli wpłacamy zaliczkę i nie dojdzie do podpisania umowy, to niedoszły najemca powinien otrzymać ją z powrotem. Z kolei zadatek to instytucja prawna, o której mówi kodeks cywilny. Jest pewną formą zabezpieczenia przed pochopnym odstępowaniem od umowy. Jeżeli przyszły urlopowicz zrezygnuje z zawarcia umowy (bo np. zachorowało dziecko), nie otrzyma zwrotu zadatku. Gdy natomiast właściciel mieszkania odstąpi od zawarcia umowy, nie dość, że musi zwrócić zadatek, to jeszcze w podwójnej wysokości.

Wynajmujący zazwyczaj pobierają zaliczkę.

[srodtytul]Kaucja i prowizja[/srodtytul]

Niektórzy właściciele żądają też wpłacenia kaucji, którą oddają w chwili wyjazdu, gdy nie mają żadnych zastrzeżeń do stanu mieszkania. Jej wysokość jest różna i potrafi wynieść nawet połowę kosztu najmu. Takich właścicieli jest jednak niewielu.

Reklama
Reklama

Jeżeli wynajęciem mieszkania zajmował się pośrednik, to należy się liczyć z tym, że trzeba mu będzie zapłacić prowizję.

– Jej wysokość zależy od standardu apartamentu i świadczonych usług. Zazwyczaj pobieramy od 20 do 50 proc. opłaty za najem – wyjaśnił Tomasz Paszkowski z Szostek & Paszkowski Nieruchomości SC w Sopocie.

Właściciele, którzy nie korzystają z pomocy pośrednika, bardzo często nie podpisują żadnych umów, chcą bowiem uniknąć płacenia podatku od wynajmu. Umowa ustna też jest ważna, jednak w razie sporu trudniej będzie udowodnić swoje racje.

[srodtytul]Jaka umowa [/srodtytul]

Umowa najmu wakacyjnego zazwyczaj zawiera tylko dane stron oraz zastrzeżenie o możliwości wcześniejszego jej rozwiązania, gdyby turysta dewastował mieszkanie albo zakłócał porządek domowy.

Z rozliczeniem mediów bywa natomiast różnie. Najczęściej jednak właściciele ustalają stawkę ryczałtowo i doliczają ją do należności za mieszkanie. Zazwyczaj też żądają pieniędzy za mieszkanie z góry.

Reklama
Reklama

[ramka][b]Podstawowe elementy umowy[/b]

- dane stron umowy, czyli: imiona oraz nazwiska, nazwa firmy pośredniczącej, adresy zamieszkania lub siedziby

- określenie przedmiotu najmu, czyli opis mieszkania i jego wyposażenia

- okres, na jaki umowa została zawarta

- kwota należności za najem oraz zasady wpłaty (z dołu, z góry)

Reklama
Reklama

- wysokość zaliczki lub zadatku

- zasady rozliczenia za wodę, prąd, gaz itp.

- ewentualnie wysokość kaucji oraz zasady jej zwrotu

- powody możliwego wcześniejszego wypowiedzenia umowy najmu (najczęściej w grę wchodzą zakłócanie spokoju bądź dewastacja lokalu) [/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

Reklama
Reklama

[mail=r.krupa@rp.pl]r.krupa@rp.pl[/mail][/i]

Na portalach internetowych pełno jest ofert wynajmu mieszkań we wszystkich zakątkach Polski.

– Niektóre nie mają nic wspólnego z rzeczywistością – mówi Bogdan Żyła, właściciel portalu internetowego NaStromej pośredniczącego w wynajmie apartamentów w Zakopanem.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Reklama
Zawody prawnicze
Prokuratorzy o jednej z ostatnich decyzji Adama Bodnara: "To ageizm"
Prawnicy
Waldemar Żurek: To jest jasne, że postawiłem wszystko na jedną kartę
Sądy i trybunały
Awantura o sędzię Krystynę Pawłowicz. Gorąco w Trybunale Konstytucyjnym
Podatki
Sprzedaż mieszkania otrzymanego w spadku po mężu może być opodatkowana
Internet i prawo autorskie
Rząd chce wprowadzić podatek od smartfonów. Wiadomo, ile wyniesie
Reklama
Reklama