[i][b]W artykule [link=http://www.rp.pl/artykul/8,347942_Jak_sformulowac_pismo_o_odszkodowanie_za_slupy_na_dzialce.html]"Jak sformułować pismo o odszkodowanie za słupy na działce"[/link] autorstwa p. Anety Stabryły zamieszczony jest wzór wezwania do usunięcia urządzeń naruszających prawo własności. We wzorze powołany jest art. 222 par. 2 kodeksu cywilnego oraz orzeczenie Sądu Najwyższego (wyrok SN z dnia 6.01.2005r. sygn. III CK 129/2004). Nie wspomniano zaś o art. 140 ustawy z 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne, który stanowi:
"Art. 140. 1. Właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości jest obowiązany umożliwić operatorom oraz podmiotom, o których mowa w art. 4 pkt 1, 2, 4, 5 i 8, instalowanie na nieruchomości urządzeń telekomunikacyjnych, przeprowadzanie linii kablowych pod, na albo nad nieruchomością oraz umieszczanie tabliczek informacyjnych o urządzeniach, a także ich eksploatację i konserwację, jeżeli nie uniemożliwia to racjonalnego korzystania z nieruchomości.
2. Warunki korzystania z nieruchomości przez operatora ustala się w umowie, która powinna być zawarta w terminie 30 dni od dnia wystąpienia przez operatora o jej zawarcie.
3. Korzystanie z nieruchomości, o której mowa w ust. 1, jest odpłatne, chyba że linia lub urządzenia telekomunikacyjne służą zapewnianiu telekomunikacji właścicielowi lub użytkownikowi nieruchomości, na ich wniosek."
Zatem roszczenie o odszkodowanie - zwłaszcza przy montażu nowych słupów (gdyż nie sądzę, by art. 140 miał zastosowanie do urządzeń zamontowanych przed jego wejściem w życie) - można wywodzić nie tylko z kodeksu cywilnego i orzecznictwa ale również z prawa telekomunikacyjnego. W mojej ocenie powszechną praktyką operatorów jest pytanie tylko o zgodę na wejście na teren działki, zaś o umowie za korzystanie z nieruchomości nie ma mowy.