Wola, Ochota, Mokotów i Śródmieście mają podobne stawki – mówi Robert Mikulski, który w poprzednim miesiącu szukał lokum do wynajęcia. – Taniej jest np. na Pradze. Jednopokojowe można znaleźć już za 1200 zł miesięcznie. Ale często standard jest niższy. Nie wspomnę już o karaluchach czy „trudnych” sąsiadach.
[srodtytul]Stolica najdroższa[/srodtytul]
Średnia cena wynajmu mieszkania w stolicy to już 48 zł za mkw. Od czerwca wzrosła o 2 zł za mkw. Dla porównania w Poznaniu stawka za mkw. wynosi 33 zł, w Gdańsku 34 zł, a we Wrocławiu 38 zł – podaje portal Wynajem.pl.
– Stolica zawsze była najdroższa i w wynajmowaniu mieszkań, i przy ich zakupie – mówi Aleksandra Szarek z firmy nieruchomościowej Home Broker. – Tu jest najwięcej studentów, którzy szukają mieszkania, tutaj też jest dużo firm, które wynajmują lokale dla swoich specjalistów ściąganych do Warszawy.
Wygórowane cenniki stolicy potwierdzają statystyki. W Warszawie aż za 15 proc. wynajmowanych mieszkań lokatorzy płacą ponad 4,5 tys. zł. W Krakowie udział takich lokali w rynku nie przekracza 3 proc. I z drugiego końca cennika: w stolicy jest tylko 18 proc. mieszkań wynajmowanych za mniej niż 2 tys. zł miesięcznie. W Poznaniu takie lokale stanowią aż 70 proc. rynku.