Koniec dużych umów najmu

Tymczasem w pierwszej połowie 2009 r. deweloperzy oddali w Polsce rekordową ilość nowych magazynów – powiększyli dotychczasową podaż niemal o 780 tys. mkw., czyli o ponad 20 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W sumie w Polsce jest dziś ok. 6 mln mkw. nowoczesnych hal.

– Decyzje o ich budowie podejmowane były w połowie 2008 r., czyli w okresie, kiedy ich brakowało. Dziś przedsiębiorcy albo wstrzymują się w ogóle z decyzją o wynajęciu nowych hal, albo szukają mniejszych powierzchni. Dlatego mamy tak dużą podaż – twierdzą analitycy z firmy Cushman & Wakefield.

[srodtytul]Małe transakcje[/srodtytul]

Wskaźnik pustostanów wynosi niemal 20 proc. W tym roku zaledwie kilkanaście transakcji zawarto na więcej niż 10 tys. mkw. powierzchni magazynowej. Największe umowy, na wynajem ponad 20 tys. mkw., można policzyć na palcach jednej ręki. Na Górnym Śląsku w Panattoni Park Mysłowice spółka Intermarche wynajęła 28 tys. mkw. W halach ProLogis w podwarszawskim Teresinie firma Schenker podpisała umowę na 26 tys. mkw.

W samej Warszawie, w magazynach wybudowanych przez Panattoni, Torfarm wynajął 23 tys. mkw. – była to jednak transakcja typu built-to-suit, co oznacza, że deweloper budował na konkretne zamówienie klienta.

Ostatnia z dużych transakcji to najem 21,6 tys. mkw. w magazynach ProLogis we Wrocławiu przez spółkę Fagor Mastercook.

Dla porównania, w ubiegłym roku w halach Panattoni Park Stryków spółka Leroy Merlin wynajęła 56 tys. mkw., a Confidental w ProLogis Park Błonie – 51 tys. mkw. Tak spektakularne transakcje nie powtórzyły się w tym roku.

– Wiąże się to z bardziej konserwatywnym podejściem przedsiębiorstw do ekspansji, a tym samym słabszym zapotrzebowaniem na powierzchnię magazynową – tłumaczy Dominik Witkiewicz, starszy analityk rynku w firmie DTZ.

Analitycy Jones Lang LaSalle szacują, że ten rok zakończy się wynajmem ponad 800 tys. mkw. Dla porównania, w 2008 r. było to 1,4 mln mkw. Z kolei według danych CB Richard Ellis w ciągu pierwszych sześciu miesięcy wynajęto ok. 456 tys. mkw. Jest to o ok. 50 proc. mniej niż w pierwszym semestrze ubiegłego roku.

– Warto jednak zwrócić uwagę, że 2008 był rokiem rekordowym, jeżeli chodzi o ilość wynajętej i wybudowanej powierzchni magazynowej. Z obecną ofertą, na poziomie 430 tys. mkw., wróciliśmy do 2006 r. Ale wskaźnik powierzchni niewynajętej wzrósł z 9 proc. w połowie 2006 r. do 19 proc. dziś – zaznacza Beata Hryniewska, dyrektor Działu Powierzchni Przemysłowych i Magazynowych w Jones Lang LaSalle.

[srodtytul]Ulubione lokalizacje[/srodtytul]

W centrum zainteresowania najemców znajdują się przede wszystkim hale w aglomeracji warszawskiej (31 proc. transakcji najmu), na Górnym Śląsku (30 proc.) oraz we Wrocławiu (27 proc.).

– Liczba zawartych umów nie uległa drastycznym zmianom – obniżyła się o ok. 12 proc., ale wielkość przeciętnej umowy najmu znacznie się zmniejszyła – o 30 proc., z 6,8 tys. mkw. w 2008 roku do 4,9 tys. mkw. obecnie – mówi Joanna Mroczek z CB Richard Ellis.

Deweloperzy odsuwają w czasie inwestycje spekulacyjne, skupiając się na projektach pod konkretnych najemców oraz najmie już istniejących budynków. W rezultacie pod koniec pierwszej połowy 2009 r. w budowie było jedynie osiem projektów magazynowych w całym kraju.

– W odpowiedzi na ograniczony popyt deweloperzy w pierwszym półroczu 2009 r. ograniczyli swoje oczekiwania czynszowe i zwiększyli zachęty dla najemców – mówi Tomasz Olszewski z Cushman & Wakefield. Obecnie w Warszawie stawki efektywne czynszu wynoszą 3,8 – 5,5 euro za 1 mkw. miesięcznie, a w pozostałych miastach ok. 2,5 – 3,5 euro za 1 mkw.

Dominik Witkiewicz zwraca uwagę, że mimo wielu rozmów i negocjacji, które się obecnie toczą, najemcy są o wiele bardziej ostrożni niż w ubiegłych latach i długo podejmują decyzję.

Nieruchomości Komercyjne

Pozostało 84% artykułu