Biurowych pustostanów najmniej odnotowano we Wrocławiu (4,3 proc.), Lublinie (6,1 proc.) i Warszawie (7,2 proc.). Najwięcej wolnych biur znajdziemy natomiast w Łodzi (25,6 proc.) i Katowicach (22 proc.).
– We wszystkich większych aglomeracjach wciąż jeszcze duża liczba pustostanów będzie sprzyjać najemcom – zapewnia Marek Ciunowicz, partner w Dziale Powierzchni Biurowych w Colliers International. – Jeśli jednak utrzyma się wysoki poziom popytu, oferta najmu zacznie powoli maleć, przywracając równowagę rynkom, zwłaszcza w Łodzi i Katowicach – dodaje.??
[srodtytul]Duże umowy??[/srodtytul]
W stolicy w ubiegłym roku wynajęto 549,2 tys. mkw. powierzchni, co oznacza, że popyt na biura wzrósł o ponad 90 proc. w porównaniu do 2009 r., przy czym nadal znaczną część aktywności stanowią renegocjacje i przedłużenia umów (36 proc). Ta sytuacja zaowocowała wprawdzie ożywieniem ze strony deweloperów, jednak nowe projekty rzadko ruszają ze względu na wysokie wymagania instytucji finansujących.?
- W połowie 2011 r. należy spodziewać się wystąpienia niedoboru powierzchni biurowej. Będzie to miało wpływ na poziom pustostanów, który i tak na koniec roku spadł nieco do ok. 7 proc. i będzie nadal malał — prognozuje Marek Ciunowicz.?W ubiegłym roku w stolicy oddano do użytku 188,4 tys. mkw., co stanowi 27 proc. spadek w porównaniu do 2009 r. Największe nowe projekty oddane do użytku w minionym roku to Poleczki Business Park (45 tys. mkw.), New City Mokotów (35 tys. mkw.), Crown Square (17 tys. mkw.) oraz Zebra Tower (Obrzeża Centrum: 17 tys. mkw.).
