Tymczasem mkw. działki w Konstancinie można kupić przeciętnie za ok. 513 zł. Zakup 500-metrowej parceli to koszt ok. 256 tys. zł. Po doliczeniu 300 tys. zł za wybudowanie domu okaże się, że inwestycja będzie kosztować 556 tys. zł. Różnica między zakupem domu a wybudowaniem go wynosi 472 tys. zł.
Bolesław Drapella tłumaczy, że 45-proc. różnica w przypadku willowego, prestiżowego Konstancina wynika m.in. z faktu, że sprzedający domy przeceniają finansowe możliwości klientów i dyktują astronomiczne ceny.
W Warszawie można zaoszczędzić 5,47 proc., co daje kwotę ponad 48 tys. zł. Analitycy przyjęli, że średnia cena transakcyjna mkw. używanego domu z działką to 5,9 tys. zł. Na 150-metrowy gotowy budynek wydamy więc średnio 890,5 tys. zł. Średnia cena transakcyjna mkw. gruntu w stolicy to 1 tys. zł. Licząc, że na ziemię wydamy ok. 541 tys. zł, a na budowę – 300 tys. zł, 150-metrowy dom w stanie deweloperskim będziemy mieli za ok. 841 tys. zł.
Krzysztof Nowak, analityk z firmy Emmerson, potwierdza, że budowa domu w większości przypadków powinna być tańsza niż kupno budynku z drugiej ręki. – Wyższe ceny używanych domów wynikają z faktu, że zazwyczaj są one gotowe do zamieszkania. Wpływ może mieć też bardziej atrakcyjna lokalizacja – tłumaczy. Jego zdaniem ponad 40-proc. różnice wydają się jednak nieosiągalne.
Zwraca też uwagę, że koszt budowy mkw. domu może być różny: w Warszawie i okolicach będzie wyższy niż np. w Krakowie czy Wrocławiu. Według analityków Emmersona przyjęte w założeniach 2 tys. zł na wybudowanie mkw. domu to za mało.
Marcin Jańczuk z agencji Metrohouse & Partnerzy uważa, że najlepszym rozwiązaniem – między wyborem domu od dewelopera a własną budową – jest zakup na rynku wtórnym. – Budowa domu metodą gospodarczą jest zazwyczaj tańsza niż zakup gotowego od dewelopera. Ogromne znaczenie ma jednak cena gruntu. W bardziej prestiżowych miejscach, np. w Konstancinie, ceny w najlepszych lokalizacjach doszły do takich poziomów, że trzeba przeanalizować, czy zakup gruntu i budowa domu są korzystniejsze od zakupu gotowego – zastrzega Jańczuk. – Poza tym działka działce nierówna. Grunty z niezbędnymi mediami są droższe niż średnia mkw. obliczona na podstawie wszystkich dostępnych w ofercie działek. Doprowadzenie domu do stanu deweloperskiego to nie wszystko. Jego wykończenie wiąże się z dodatkowymi wysokimi kosztami.