Kupić gotowy czy wybudować samemu

Postawienie domu może być tańsze od zakupu używanego budynku od kilku do nawet 45 procent

Aktualizacja: 23.05.2011 14:34 Publikacja: 23.05.2011 14:30

Kupić gotowy czy wybudować samemu

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Tak wynika z analiz serwisu Morizon.pl. Jej analitycy porównywali ceny używanych domów w 19 miastach (wraz z działkami) z kosztami samodzielnej ich budowy.

– Statystyczny używany 150-metrowy dom kosztuje średnio 600 tys. zł. Na zakup działki i postawienie budynku o takiej powierzchni wystarczy średnio 78 tys. zł mniej – oblicza Bolesława Drapella, prezes spółki Morizon.

Przeciętna cena mkw. domu z działką liczona dla wszystkich 19 miast wyniosła ponad 4 tys. zł, a grunt najczęściej miał powierzchnię ok. 500 mkw. Średnia stawka za mkw. działki to 440 zł. Na statystyczną parcelę trzeba wydać ok. 222 tys. zł.

Analitycy z Morizon.pl przyjęli, że firma budowlana wycenia budowę mkw. domu w technologii murowanej na 2 tys. zł. Koszt budowy 150-metrowego domu wyniesie więc ok. 300 tys. zł. Doliczając cenę działki, taka inwestycja pochłonie ok. 522 tys. zł.

Według Morizon.pl najwięcej można zaoszczędzić, budując dom w Konstancinie-Jeziornie, gdzie transakcyjne ceny mkw. domów przekraczają 6,8 tys. zł. Na 150-metrowy dom trzeba tu wydać średnio ponad 1 mln zł.

Tymczasem mkw. działki w Konstancinie można kupić przeciętnie za ok. 513 zł. Zakup 500-metrowej parceli to koszt ok. 256 tys. zł. Po doliczeniu 300 tys. zł za wybudowanie domu okaże się, że inwestycja będzie kosztować 556 tys. zł. Różnica między zakupem domu a wybudowaniem go wynosi 472 tys. zł.

Bolesław Drapella tłumaczy, że 45-proc. różnica w przypadku willowego, prestiżowego Konstancina wynika m.in. z faktu, że sprzedający domy przeceniają finansowe możliwości klientów i dyktują astronomiczne ceny.

W Warszawie można zaoszczędzić 5,47 proc., co daje kwotę ponad 48 tys. zł. Analitycy przyjęli, że średnia cena transakcyjna mkw. używanego domu z działką to 5,9 tys. zł. Na 150-metrowy gotowy budynek wydamy więc średnio 890,5 tys. zł. Średnia cena transakcyjna mkw. gruntu w stolicy to 1 tys. zł. Licząc, że na ziemię wydamy ok. 541 tys. zł, a na budowę – 300 tys. zł, 150-metrowy dom w stanie deweloperskim będziemy mieli za ok. 841 tys. zł.

Krzysztof Nowak, analityk z firmy Emmerson, potwierdza, że budowa domu w większości przypadków powinna być tańsza niż kupno budynku z drugiej ręki. – Wyższe ceny używanych domów wynikają z faktu, że zazwyczaj są one gotowe do zamieszkania. Wpływ może mieć też bardziej atrakcyjna lokalizacja – tłumaczy. Jego zdaniem ponad 40-proc. różnice wydają się jednak nieosiągalne.

Zwraca też uwagę, że koszt budowy mkw. domu może być różny: w Warszawie i okolicach będzie wyższy niż np. w Krakowie czy Wrocławiu. Według analityków Emmersona przyjęte w założeniach 2 tys. zł na wybudowanie mkw. domu to za mało.

Marcin Jańczuk z agencji Metrohouse & Partnerzy uważa, że najlepszym rozwiązaniem – między wyborem domu od dewelopera a własną budową – jest zakup na rynku wtórnym. – Budowa domu metodą gospodarczą jest zazwyczaj tańsza niż zakup gotowego od dewelopera. Ogromne znaczenie ma jednak cena gruntu. W bardziej prestiżowych miejscach, np. w Konstancinie, ceny w najlepszych lokalizacjach doszły do takich poziomów, że trzeba przeanalizować, czy zakup gruntu i budowa domu są korzystniejsze od zakupu gotowego – zastrzega Jańczuk. – Poza tym działka działce nierówna. Grunty z niezbędnymi mediami są droższe niż średnia mkw. obliczona na podstawie wszystkich dostępnych w ofercie działek. Doprowadzenie domu do stanu deweloperskiego to nie wszystko. Jego wykończenie wiąże się z dodatkowymi wysokimi kosztami.

Tak wynika z analiz serwisu Morizon.pl. Jej analitycy porównywali ceny używanych domów w 19 miastach (wraz z działkami) z kosztami samodzielnej ich budowy.

– Statystyczny używany 150-metrowy dom kosztuje średnio 600 tys. zł. Na zakup działki i postawienie budynku o takiej powierzchni wystarczy średnio 78 tys. zł mniej – oblicza Bolesława Drapella, prezes spółki Morizon.

Pozostało 90% artykułu
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej