Brak planu nie zatrzyma inwestycji

Brak miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego nie przeszkodzi w budowie sieci światłowodowych czy przekaźników telefonii komórkowej

Publikacja: 22.07.2011 03:00

Możliwości takie daje ustawa z 7 maja 2010  o wspieraniu usług i rozwoju sieci telekomunikacyjnych (DzU nr 106, poz. 675). Zgodnie z jej przepisami wszystkie plany miejscowe przyjmowane przez gminne rady nie mogą zawierać w swej treści postanowień blokujących realizację inwestycji telekomunikacyjnych. Natomiast te plany, które obowiązywały w momencie wejścia w życie ustawy, muszą zostać do jej wymogów dostosowane. To jeszcze nie wszystko.

Gdy brak planu miejscowego

Art. 46 ust. 2 ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych (dalej megaustawa) stanowi, że jeżeli lokalizacja inwestycji celu publicznego z zakresu łączności publicznej nie jest umieszczona w planie miejscowym, dopuszcza się jej lokalizowanie, jeżeli nie jest to sprzeczne z określonym w planie przeznaczeniem terenu ani nie narusza ustanowionych w planie zakazów lub ograniczeń. Przepis ten stanowi również, że przeznaczenie terenu na cele zabudowy wielorodzinnej, rolnicze, leśne, usługowe lub produkcyjne nie jest sprzeczne z lokalizacją inwestycji celu publicznego z zakresu łączności publicznej, a przeznaczenie terenu na cele zabudowy jednorodzinnej nie jest sprzeczne z lokalizacją infrastruktury telekomunikacyjnej o nieznacznym oddziaływaniu.

Dla przedsiębiorstwa telekomunikacyjnego większe znaczenie może mieć jednak treść ust. 3 omawianego przepisu. Stanowi on mianowicie, że w razie braku planu miejscowego lokalizację inwestycji celu publicznego z zakresu łączności publicznej ustala się w drodze decyzji o lokalizacji inwestycji celu publicznego, na warunkach określonych w ustawie z 27 marca 2003 o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (DzU nr 80, poz. 717, ze zm.). Postanowienia te są zgodne z treścią rozwiązań przyjętych w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

– Jeśli na danym terenie nie ma obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, to zgodnie z treścią art. 4 ust. 2 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym  określenie sposobów zagospodarowania i warunków zabudowy terenu następuje w drodze decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Jeżeli planowana inwestycja ma charakter celu publicznego, to ustalenie warunków jej lokalizacji następuje na podstawie decyzji o lokalizacji inwestycji celu publicznego – wyjaśnia Mirosław Rymer z Wydziału Nadzoru Prawnego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. – Od tej zasady istnieje wiele wyjątków. Przykładowo na terenach, dla których istnieje obowiązek sporządzenia planu miejscowego, jak tereny górnicze, wydanie decyzji o warunkach zabudowy jest niedopuszczalne, ale decyzję o lokalizacji inwestycji celu publicznego już wydać można – dodaje ekspert.

Obie te decyzje stanowią niejako promesę pozwolenia na budowę. Uzyskanie takiej decyzji oznacza, że określona inwestycja może być zlokalizowana na danym terenie, według parametrów i warunków określonych w decyzji.

Budowa bez lokalizacji

Od obowiązku uzyskania decyzji o lokalizacji inwestycji celu publicznego są wyjątki. Przykładowo, zgodnie z art. 50 ust. 2 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, nie wymagają wydania decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego roboty budowlane

- polegające na remoncie, montażu lub przebudowie, jeżeli nie powodują zmiany sposobu zagospodarowania terenu i użytkowania obiektu budowlanego oraz nie zmieniają jego formy architektonicznej, a także nie są zaliczone do przedsięwzięć wymagających przeprowadzenia postępowania w sprawie oceny oddziaływania na środowisko, w rozumieniu przepisów o ochronie środowiska, albo

- niewymagające pozwolenia na budowę.

Rozwinięciem tego przepisu jest chociażby art. 47 megaustawy, zgodnie z którym budowa infrastruktury telekomunikacyjnej o nieznacznym oddziaływaniu oraz wykonywanie innych robót budowlanych dotyczących takiej infrastruktury (a więc o nieznacznym oddziaływaniu) nie wymaga uzyskania decyzji o lokalizacji inwestycji celu publicznego.

– Do uzyskania ww. decyzji nie jest konieczne posiadanie jakiegokolwiek tytułu do terenu objętego planowaną inwestycją – mówi Mirosław Rymer. – Wynika to z faktu, że decyzje te po pierwsze nie dają żadnego tytułu do nieruchomości, a po drugie ich uzyskanie nie upoważnia wnioskodawcy do prowadzenia jakichkolwiek robót budowlanych. Dzieje się tak, ponieważ podstawą rozpoczęcia robót budowlanych jest uzyskanie ostatecznego pozwolenia na budowę, chyba że prace zwolnione są z obowiązku jego uzyskania i wymagają jedynie zgłoszenia – wyjaśnia ekspert.

Które z prac wymienionych w art. 47 megaustawy będą wymagały uzyskania pozwolenia na budowę, a które mogą być prowadzone na podstawie zgłoszenia, można stwierdzić tylko w odniesieniu do konkretnej inwestycji.

Warunki dodatkowe

Szczegółowe przesłanki rozpoczęcia robót budowlanych określone zostały w przepisach ustawy z 7 lipca 1994 Prawo budowlane (DzU z 2010 r. nr 243, poz. 1623 ze zm.). Zgodnie z art. 32 ust. 4 ustawy pozwolenie na budowę może być wydane wyłącznie temu, kto:

- złożył wniosek w tej sprawie w okresie ważności decyzji o lokalizacji inwestycji celu publicznego (ew. o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu), jeżeli jest ona wymagana;

- złożył wniosek w tej sprawie w okresie ważności pozwolenia, o którym mowa w art. 23 i  23a ustawy z 21 marca 1991 o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej, jeżeli jest ono wymagane;

- złożył oświadczenie, pod rygorem odpowiedzialności karnej, o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.

W przypadku dokonywania robót budowlanych objętych zgłoszeniem oświadczenie, pod rygorem odpowiedzialności karnej, o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane załącza się do zgłoszenia.

Dwa lata na rozpoczęcie

Do wykonywania robót budowlanych można przystąpić, jeżeli w terminie 30 dni od dnia doręczenia zgłoszenia właściwy organ nie wniesie – w drodze decyzji – sprzeciwu i nie później niż po upływie dwóch lat od określonego w zgłoszeniu terminu ich rozpoczęcia.

Właściwy organ może nałożyć, w drodze  ww. decyzji, obowiązek uzyskania pozwolenia na wykonanie określonego obiektu lub robót budowlanych objętych obowiązkiem zgłoszenia, jeżeli ich realizacja może naruszać ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub spowodować:

- zagrożenie bezpieczeństwa ludzi lub mienia;

- pogorszenie stanu środowiska lub stanu zachowania zabytków;

- pogorszenie warunków zdrowotno-sanitarnych;

- wprowadzenie, utrwalenie bądź zwiększenie ograniczeń lub uciążliwości dla terenów sąsiednich.

Zobacz więcej w serwisie:

Prawo dla Ciebie

»

Nieruchomości

Możliwości takie daje ustawa z 7 maja 2010  o wspieraniu usług i rozwoju sieci telekomunikacyjnych (DzU nr 106, poz. 675). Zgodnie z jej przepisami wszystkie plany miejscowe przyjmowane przez gminne rady nie mogą zawierać w swej treści postanowień blokujących realizację inwestycji telekomunikacyjnych. Natomiast te plany, które obowiązywały w momencie wejścia w życie ustawy, muszą zostać do jej wymogów dostosowane. To jeszcze nie wszystko.

Gdy brak planu miejscowego

Pozostało 93% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara