Ile metrów za pensję

Za roczne wynagrodzenie mieszkaniec Katowic może kupić w tym mieście 12 mkw. lokalu. Warszawiak kupi w stolicy 6,5 mkw.

Aktualizacja: 12.02.2013 10:37 Publikacja: 12.02.2013 09:10

Ile metrów za pensję

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman

Bartosz Turek, analityk z firmy Home Broker zwraca uwagę na ogromne różnice w możliwościach nabywczych klientów z 15 przebadanych polskich miast.

- W porównaniu przyjęliśmy ceny transakcyjne obowiązujące w ostatnich trzech miesiącach oraz szacunkowy roczny dochód netto za rok ubiegły - wyjaśnia Bartosz Turek. - Takie zestawienie wygrałyby Katowice. Mieszkańcy tego miasta z dochodem na poziomie 43,2 tys. zł mogą za tę kwotę kupić niespełna 12 mkw. przeciętnego lokalu. Na drugim miejscu z wynikiem 8,7 mkw. uplasowała się Zielona Góra, choć wynagrodzenia mieszkańców tego miasta są znacznie niższe niż w Katowicach. Można przyjąć, że w 2012 roku było to ok. 28,6 tys. zł netto - podaje analityk.

Wysoką pozycję w rankingu Zielona Góra zawdzięcza niskim cenom mieszkań (średnio 3,3 tys. zł za mkw.).  - Zestawienie zamyka Kraków. Mieszkańcy tego miasta za swoje wynagrodzenie netto za zeszły rok mogliby kupić jedynie 5,8 mkw. przeciętnego lokum. To dwukrotnie mniej niż w Katowicach - mówi Bartosz Turek.

Ale wyniki i tak są znacznie lepsze niż przed kryzysem. Z analiz Home Broker i Open Finance wynika, że dziś za średnią pensję, w zależności od miasta, można kupić nawet o połowę większe mieszkanie niż kilka lat temu.

-  Od cenowego szczytu na rynku mieszkaniowym mija już pięć lat. W tym czasie przeciętne mieszkanie w dużym mieście straciło na wartości 26 proc. Biorąc pod uwagę dane GUS o tym, o ile inflacja podniosła ogólny poziom cen, możemy oszacować, że dziś za mkw. mieszkania trzeba realnie zapłacić 37,1 proc. mniej niż na początku 2008 roku - liczy analityk. - Z drugiej strony przeciętne wynagrodzenie w ciągu ostatnich pięciu lat rosło, co przełożyło się na większą dostępność mieszkań. Jak podaje GUS, w 2008 roku przeciętne wynagrodzenie brutto w gospodarce wynosiło 3158,48 zł miesięcznie. W 2011 roku było to już 3625,21 zł miesięcznie. Najnowsze dane pozwalają sądzić, że w 2012 roku wynagrodzenia mogły wzrosnąć o kolejne 3,4 proc. - dodaje.

Według Bartosza Turka biorąc pod uwagę dane z 15 największych rynków, można szacować, że roczna pensja wystarcza dziś na zakup o około 36,2 proc. większej powierzchni mieszkania niż pięć lat temu.

- Ale na przykład w Bydgoszczy możliwości zakupowe wzrosły przez pięć lat o zaledwie kilkanaście procent. Za roczną pensję netto w 2008 roku można było kupić w tym mieście 6,5 mkw. mieszkania, a teraz około 7,4 mkw. Z drugiej strony w Gdyni możliwości zakupowe można dziś szacować na 6,9 mkw. To o ponad połowę więcej niż pięć lat temu - podaje Bartosz Turek.

Analityk podkreśla, że w lepszej sytuacji są wciąż mieszkańcy Dublina, Berlina i Kopenhagi. - Zgodnie z naszymi badaniami, w których opieraliśmy się o informacje Eurostatu i portalu Global Property Guide, w tych miastach roczna pensja wystarczy na zakup ponad 10 metrów i to nie przeciętnego mieszkania, ale apartamentu w centrum - przypomina Bartosz Turek.

Bartosz Turek, analityk z firmy Home Broker zwraca uwagę na ogromne różnice w możliwościach nabywczych klientów z 15 przebadanych polskich miast.

- W porównaniu przyjęliśmy ceny transakcyjne obowiązujące w ostatnich trzech miesiącach oraz szacunkowy roczny dochód netto za rok ubiegły - wyjaśnia Bartosz Turek. - Takie zestawienie wygrałyby Katowice. Mieszkańcy tego miasta z dochodem na poziomie 43,2 tys. zł mogą za tę kwotę kupić niespełna 12 mkw. przeciętnego lokalu. Na drugim miejscu z wynikiem 8,7 mkw. uplasowała się Zielona Góra, choć wynagrodzenia mieszkańców tego miasta są znacznie niższe niż w Katowicach. Można przyjąć, że w 2012 roku było to ok. 28,6 tys. zł netto - podaje analityk.

Nieruchomości
Mieszkania ochronią majątek?
Materiał Promocyjny
VI Krajowe Dni Pola Bratoszewice 2025
Nieruchomości
AFI: do końca roku nasz polski portfel PRS będzie liczyć 2,2 tys. mieszkań
Nieruchomości
Pokój i spokój. Nowa hotelowa inwestycja w Gdańsku
Nieruchomości
Renters, czyli dopalacz deweloperski. Korzyści dla firm ze współpracy z liderem najmu
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Nieruchomości
Sklep na nowym osiedlu do portfela inwestora
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont