Niewielki popyt

Deweloperzy stawiają na przemyślane projekty hoteli, które staną się atrakcyjnym produktem inwestycyjnym.

Aktualizacja: 18.02.2013 08:52 Publikacja: 18.02.2013 02:06

Według firmy doradczej Horvath HTL, w tym roku w Polsce zostanie otwartych ok. 60 hoteli. Najbardziej aktywni operatorzy to Accor (Orbis), Hilton Worldwide, Best Western, Intercontinental Hotels Group oraz Louvere Hotels Group.

– Jednocześnie na nasz rynek wchodzą kolejne sieci, zarówno w segmencie luksusowym, jak i ekonomicznym, np. Raffles Hotels & Resorts (Hotel Europejski), czy Wyndham Hotel Group (Super 8) – wylicza Jakub Kleban, dyrektor współzarządzający działem wycen w firmie Jones Lang LaSalle.

Zdaniem Janusza Mitulskiego, przedstawiciela Horvath HTL, ten rok, pod względem otwarć nowych hoteli w Polsce, będzie nieznacznie gorszy od ubiegłego, gdy kończono wiele inwestycji przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej.

Spora oferta

Do najbardziej spektakularnych otwarć, jakie się szykują w ciągu najbliższych trzech lat, analitycy Cushman & Wakefield zaliczają oddanie Renaissance by Marriott w Warszawie (225 pokoi) w tym roku oraz ukończenie, także w stolicy, w 2014 r. Hampton by Hilton, który zarazem ma być największym tego typu obiektem w Europie. Będzie liczyć aż 302 pokoje. Natomiast w 2015 r. zostanie ponownie otwarty jeden z najsłynniejszych stołecznych obiektów, czyli Hotel Europejski (100 pokoi).

Z kolei w Krakowie w ramach jednego kompleksu w przyszłym roku zostanie otwarty Double Tree by Hilton (224 pokoje) oraz Hampton by Hilton (161 pokoi).  – Rynek hotelarski w Polsce jest znacznie młodszy niż w wielu innych krajach Unii Europejskiej. Cały czas widzimy tu bardzo duży potencjał. Projekty dobrze przemyślane i przygotowane mają duże szanse na realizację – zapewnia Ulrich Widmer, wiceprezes ds. rozwoju na Europę Centralną i Wschodnią w Hilton Worldwide.

Obecnie, największą podażą obiektów może pochwalić się Małopolska, Dolny Śląsk, Wielkopolska oraz Mazowsze. W tych czterech województwach znajduje się 44 proc. wszystkich hoteli, jakie powstały w całej Polsce.  – Najmniej zaś hoteli zbudowano w woj. opolskim (tylko 2 proc. krajowego rynku, i podlaskim – zaledwie 1 proc. – wylicza Ewa Nowak, rzeczoznawca majątkowy z Polish Properties.

Liderem podaży jest Kraków, w którym do tej pory powstało ponad 130 obiektów hotelowych. To miasto ma też najwyższy współczynnik liczby pokoi przypadających na 10 tys. mieszkańców (ok. 107). Dla porównania, w Warszawie na 10 tys. mieszkańców przypada ok. 68 pokoi hotelowych, a we Wrocławiu – 65. – Chociaż Kraków uchodzi za miasto bardzo nasycone hotelami, nie oznacza to, że nowe projekty nie mają szans powodzenia – zaznacza Janusz Mitulski.

Tymczasem Warszawa, oferująca w sumie 11,6 tys. pokoi, przebija pod tym względem stolicę Małopolski  (8,1 tys. pokoi). To jednak również nie zniechęca inwestorów do dalszych działań. Nadal bowiem, zarówno w Warszawie, jak i Krakowie, powstaje najwięcej nowych projektów.  – Pozostałe inwestycje koncentrują się w miastach regionalnych, takich jak Trójmiasto, Wrocław, Łódź czy Poznań, gdyż głównym źródłem popytu na miejsca hotelowe zarówno ze strony gości krajowych, jak i zagranicznych, są podróże biznesowe. Wyjątkiem jest Kraków, w którym turyści stanowią zdecydowanie większą grupę gości korzystających z pokoi hotelowych – opowiada Jakub Kleban.

Frederic Le Fichoux, dyrektor ds. nieruchomości hotelowych na Europę Środkowo-Wschodnią w Cushman & Wakefield, zaznacza że znacznie szybciej poziom nasycenia hotelami osiągnie Łódź, Wrocław czy Gdańsk niż Warszawa czy Kraków. – W tych miastach ostatnio oddano sporo obiektów, a popyt w nich jest stosunkowo ograniczony w porównaniu do Warszawy i Krakowa – wyjaśnia Frederic Le Fichoux.

Luki w podaży

Największy popyt panuje dziś na dwu- i trzygwiazdkowe hotele światowej klasy ekonomicznej, zwłaszcza działające pod marką sieciową.  – W największych aglomeracjach, w ostatnich latach oddano sporo tego typu inwestycji. Teraz uwaga inwestorów skupiona jest raczej na miastach regionalnych. W naszym kraju istnieje również jeszcze bardzo duża luka w podaży hoteli konferencyjnych klasy średniej i wyższej – takich jak budowane dziś obiekty Double Tree by Hilton w Warszawie, Łodzi czy Krakowie – tłumaczy Mitulski.

Według ekspertów Polish Properties, również nadal dość ograniczona jest w Polsce liczba hoteli 4- i 5-gwiazdkowych. Wyjątek stanowi jedynie Kraków z 10 hotelami o standardzie 5-gwiazdkowym i aż 25 w standardzie 4-gwiazdkowym. Warszawa ma tyle samo hoteli 5-gwiazdkowych co Kraków, ale dużo mniej hoteli 4-gwiazdkowych – tylko osiem.

Choć stolica pozostaje rynkiem najbardziej zróżnicowanym pod względem standardu hoteli, główny popyt generują tu klienci korporacyjni. – W związku z tym inwestowanie w obiekty luksusowe lub superluksusowe w stolicy jest obarczone mniejszym ryzykiem niż w mniejszych miastach – zauważa Frederic Le Fichoux.

Tymczasem we Wrocławiu na gości czeka pięć hoteli 5-gwiazdkowych i aż 11 w standardzie 4-gwiazdek. Z kolei kurorty, takie jak Zakopane, Sopot czy Kołobrzeg dysponują jedynie kilkoma hotelami o najwyższym standardzie. Ale, jak zauważa Ewa Nowak, miejscowości turystyczne zarówno nad brzegiem Bałtyku, jak i na Warmii i Mazurach oraz w Tatrach cieszą się rosnącym zainteresowaniem ze strony inwestorów branży hotelarskiej. Nowe obiekty powstają również w takich miastach jak Cieszyn, Suwałki, Polanica-Zdrój czy Jastarnia.

– Mimo ograniczonej bazy hoteli 4- i 5-gwiazdkowych, ich liczba i tak znacznie wzrosła w ciągu ostatnich trzech-czterech lat. Np. oferta hoteli czterogwiazdkowych zwiększyła się niemal dwukrotnie od 2008 r., a podaż hoteli pięciogwiazdkowych wzrosła w tym okresie niemal o 75 proc. W ciągu najbliższych dwóch-trzech lat, baza hotelowa będzie się zwiększać, ale już nie tak dynamicznie jak dotychczas, z powodu kryzysu gospodarczego – prognozuje Ewa Nowak.

Bez obłożenia

Kłopoty z rozpoczynaniem nowych inwestycji to głównie efekt niechęci ze strony sektora bankowego, który jest szczególnie ostrożny w udzielaniu wsparcia finansowego na budowę obiektów hotelowych. Uchodzą one za przedsięwzięcia ryzykowne, głównie ze względu na brak możliwości przewidzenia bądź też zapewnienia poziomu obłożenia. Tymczasem w przypadku innych obiektów komercyjnych, takich jak biura, galerie handlowe czy magazyny – jak podkreślają bankowcy – podstawą do uzyskania przez deweloperów kredytu jest odpowiednia liczba umów przednajmu.

– Inwestorzy planują jednak coraz lepiej swoje przedsięwzięcia. Dzięki temu zwiększy się liczba projektów, które odniosą sukces biznesowy i dodatkowo będą  nadawały się np. do sprzedaży, dla kolejnych inwestorów finansowych – mówi Janusz Mitulski.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

Według firmy doradczej Horvath HTL, w tym roku w Polsce zostanie otwartych ok. 60 hoteli. Najbardziej aktywni operatorzy to Accor (Orbis), Hilton Worldwide, Best Western, Intercontinental Hotels Group oraz Louvere Hotels Group.

– Jednocześnie na nasz rynek wchodzą kolejne sieci, zarówno w segmencie luksusowym, jak i ekonomicznym, np. Raffles Hotels & Resorts (Hotel Europejski), czy Wyndham Hotel Group (Super 8) – wylicza Jakub Kleban, dyrektor współzarządzający działem wycen w firmie Jones Lang LaSalle.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Nieruchomości
Mieszkania ochronią majątek?
Materiał Promocyjny
VI Krajowe Dni Pola Bratoszewice 2025
Nieruchomości
AFI: do końca roku nasz polski portfel PRS będzie liczyć 2,2 tys. mieszkań
Nieruchomości
Pokój i spokój. Nowa hotelowa inwestycja w Gdańsku
Nieruchomości
Renters, czyli dopalacz deweloperski. Korzyści dla firm ze współpracy z liderem najmu
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Nieruchomości
Sklep na nowym osiedlu do portfela inwestora
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont