Wielu mieszkańców stolicy, którzy wykupili mieszkania w domach odzyskanych przez byłych właścicieli, może spać spokojnie. NSA orzekł, że decyzje sprzedaży są ważne (sygn. akt I OSK 2411/11).
W 1965 r. Rada Ministrów wydała uchwałę w sprawie oddania niektórych terenów na obszarze Warszawy w wieczyste użytkowanie. Umożliwiała ona dotychczasowym właścicielom, którzy nie złożyli w terminie wniosku na podstawie dekretu z 1945 r. o gruntach warszawskich, odzyskanie m.in. jednej działki z małym domem mieszkalnym. Wówczas stosowny wniosek złożyła Maria T.
Został on rozpatrzony i uwzględniony przez prezydenta Warszawy dopiero w 2008 r. Spadkobiercy Marii T. odzyskali mały dom mieszkalny na Pradze Południe. Z sześciu mieszkań w tym budynku, cztery zostały sprzedane w latach 70.
Roszczenia reprywatyzacyjne nie uniemożliwiały sprzedaży lokali mieszkalnych
Kamila S., kolejna właścicielka domu, wystąpiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego o stwierdzenie nieważności decyzji z lat 70. o sprzedaży lokali. W jej opinii, podtrzymanej w skargach do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie oraz do NSA, sprzedano je z rażącym naruszeniem m.in. art. 19 ust. 1 ustawy z 1961 r. o gospodarce terenami w miastach i osiedlach. Zgodnie z nim tereny oddawane w użytkowanie wieczyste i znajdujące się na nich budynki miały być wolne od wszelkich długów i ciężarów. Lokale w zwróconym budynku były, przynajmniej do 2008 r., obciążone roszczeniem poprzedniej właścicielki. Wniosek Marii T. z 1965 r. powinien być rozpatrzony przed wnioskami lokatorów.