Spółka Kąpiele Morskie przegrała przed NSA

PPTKM dotychczas nic nie uzyskało. Ani dawnego Domu Zdrojowego, obecnie hotelu Dom Marynarza i odszkodowania za dziewięć działek w jego sąsiedztwie. Ani parceli, na której powstała Akademia Morska, i odszkodowań za działki zajęte pod drogi.

Spóźniony wniosek

W 2000 r. spółka złożyła wniosek o uregulowanie stanu prawnego 13 działek zajętych pod drogi publiczne poprzez przyznanie nieruchomości zamiennych. Z kolei w piśmie z 2006 r. stwierdziła, że będzie się domagać wypłaty odszkodowań.

Prezydent Gdyni, wykonujący zadania starosty oraz wojewoda pomorski uznali, że skoro spółka nie złożyła wniosku o odszkodowanie w przewidzianym ustawowym terminie, czyli w okresie od 1 stycznia 2001 r. do 31 grudnia 2005 r., nie może się domagać. pieniędzy. Wniosek z 2000 r. nie dotyczył bowiem odszkodowania, lecz przyznania nieruchomości zamiennych, a wniosek z 2006 r. został złożony po terminie. Decyzje dla każdej z 13 działek zostały wydane osobno.

Rozpatrując skargę na jedną z nich, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku orzekł, że organy obu instancji prawidłowo zastosowały przepisy ustawy.

Podczas rozprawy kasacyjnej w Naczelnym Sądzie Administracyjnym radca prawny Krzysztof Szumiło, reprezentujący PPTKM, stwierdził, że WSA błędnie zawęził możliwość przyznania odszkodowania tylko do formy pieniężnej.

Z tym akurat NSA się zgodził. – Ale taki wniosek musiałby być złożony w ustawowym przedziale czasowym. Pierwszy wniosek był więc nieskuteczny, a drugi został złożony, gdy już roszczenie wygasło – podkreślił sędzia Dariusz Chaciński, uzasadniając powody oddalenia skargi kasacyjnej.