Jaki kredyt na remont

Na prace wymagające większej sumy pieniędzy lepiej wziąć kredyt hipoteczny niż gotówkowy.

Publikacja: 14.07.2014 09:30

Jaki kredyt na remont

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski Adam Burakowski

Banki nie mają w swojej ofercie specjalnych produktów przeznaczonych właśnie na remont mieszkania czy domu. Popularny kredyt remontowy to po prostu najczęściej kredyt gotówkowy, który w swojej konstrukcji nie różni się jednak w żaden sposób od pożyczki na telewizor czy na cel dowolny.

Szybki, ale drogi

W przypadku gdy właściciel nieruchomości planuje niewielką inwestycję, która pochłonie od kilku do maksymalnie kilkunastu tysięcy złotych, dobrym rozwiązaniem będzie kredyt gotówkowy.

– Jest on najszybszy, bo decyzję o jego uzyskaniu często można dostać w ciągu kilku godzin, ale na pewno nie dłużej niż w kilka dni. Dodatkowo banki zazwyczaj wymagają minimum formalności w takim przypadku. Często wystarczy dowód osobisty i potwierdzenie wysokości dochodu – podpowiada Michał Krajkowski z Domu Kredytowego Notus.

Podkreśla jednak, że takie finansowanie jest opcją najdroższą, bo oprocentowanie kredytu gotówkowego wynosi od 13 do 16 proc., a prowizja za jego udzielenie to zazwyczaj około 5 proc.

Maksymalna kwota kredytu, o którą można w tym przypadku wnioskować, to 50–60 tys. zł, a maksymalny okres spłaty to najczęściej dziesięć lat.

Duży remont a hipoteka

Remont, który wymaga zaangażowania większej sumy pieniędzy, najrozsądniej jest sfinansować kredytem hipotecznym. Jednak aby go uzyskać, trzeba posiadać nieruchomość i – co najważniejsze – nie może ona być obciążona hipoteką.

– Bank, ustanawiając zabezpieczenie na nieruchomości, jest w stanie zaoferować nam tani kredyt. Niestety, aby go dostać, należy się uzbroić w cierpliwość. Samo rozpatrzenie przez bank wniosku może trwać nawet miesiąc, a do tego trzeba wcześniej sporządzić kosztorys prac remontowych oraz wycenę nieruchomości – mówi Michał Krajkowski.

Dodatkowo po zakończeniu remontu należy udokumentować wykonane prace i rozliczyć się z nich z bankiem. Do tego wystarczy dostarczenie faktur lub przeprowadzenie inspekcji przez pracownika banku.

– Kredyt zabezpieczony hipotecznie jest najniżej oprocentowany niż gotówkowy, bo od 4 do 5,50 proc. Jednak z jego udzieleniem wiążą się pewne dodatkowe koszty, np. ze wspomnianą wcześniej wyceną nieruchomości, która będzie zabezpieczeniem kredytu, na którą należy wyłożyć 300–600 zł. Ponadto z ustanowieniem hipoteki wiążą się opłaty sądowe za wpis i wykreślenie hipoteki w łącznej wysokości 300 zł oraz podatek od czynności cywilnoprawnych – dodaje ekspert Domu Kredytowego Notus.

A może pożyczka?

W efekcie, zaciągając kredyt hipoteczny na remont, trzeba ponieść dodatkowe koszty, które nie pojawią się przy kredycie gotówkowym.

– Jeżeli chcemy dostać niewielką kwotę, do kilku tysięcy złotych, może się okazać, że po łącznym podliczeniu kosztów różnica w odsetkach nie będzie aż tak duża i korzystniejsze stanie się zaciągnięcie pożyczki gotówkowej. Jednak przy kwotach rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych najkorzystniejsze będzie zaciągnięcie kredytu hipotecznego – podsumowuje Michał Krajkowski.

Warto też wiedzieć, że remont można sfinansować pożyczką hipoteczną. Jej zaleta jest taka, że klient nie musi przygotowywać kosztorysu ani rozliczać się z wykonanych prac. Pożyczka hipoteczna – w przeciwieństwie do kredytu hipotecznego, który jest przyznawany na konkretny cel ?– udzielana jest na dowolny cel. Ponieważ jej zabezpieczeniem również jest hipoteka, bank wymaga sporządzenia wyceny nieruchomości.

Pożyczka hipoteczna jest nieco wyżej oprocentowana niż kredyt celowy. – Najniższe możliwe do uzyskania oprocentowanie zaczyna się od 6,2 proc. O jej wysokości decyduje wysokość pożyczanej kwoty oraz wartość nieruchomości będącej zabezpieczeniem – wyjaśnia Michał Krajkowski.

Podkreśla jednocześnie, że analizując produkty banków zabezpieczone hipoteką, warto zwrócić uwagę na dłuższy okres spłaty niż w przypadku pożyczki gotówkowej. Dając nieruchomość jako zabezpieczenie, można spłacać kredyt na remont nawet przez 25–30 lat.

Zanim się zadłużysz

1. ?Rzetelnie oszacuj koszty wszystkich prac i zakupów niezbędnych do przeprowadzenia remontu. Jest to ważne nie tylko dla ciebie, ale także dla banku, z którego pożyczysz pieniądze.

2. ?Weź pod uwagę, że jeśli w trakcie zabraknie środków, to podwyższenie kredytu może stać się kłopotliwie, a czasami niemożliwe ze względu na brak zdolności kredytowej.

3. ?Nawet jeśli będziesz mieć zdolność kredytową, to podwyższenie limitu kredytu może potrwać kilka tygodni. Dlatego często korzystniej jest zawnioskować o nieco wyższą kwotę i jej nie wykorzystać lub też nadpłacić kredyt, niż pożyczyć za mało.

4. ?Nie warto – jeśli nie jest to konieczne – wydłużać maksymalnie okresu spłaty kredytu. Kredyt hipoteczny można spłacać nawet 25 czy 30 lat, ale jeżeli nie są to duże kwoty i rata będzie względnie niska, to wskazane jest skrócenie okresu spłaty.

5. ?Dzięki skróceniu okresu spłaty kredytobiorca zapłaci mniej odsetek i łączny koszt pożyczki ulegnie obniżeniu. Wydłużanie okresu spłaty obniża ratę, ale w sposób nieproporcjonalny do korzyści powoduje wzrost kosztów.

Opinia:

Mariusz? Kania, ?prezes? Metrohuse

Czy opłaca się inwestować ?w remont mieszkania przed sprzedażą, by znaleźć kupca szybciej i dostać więcej za lokal?

Jest pewna zasada, którą określam skrótem DBF – czyli dużo białej farby. Dlaczego właśnie tak? Ponieważ z naszych obserwacji wynika, że wiele z wystawionych do sprzedaży ofert nie potrzebuje niczego więcej niż dokonania niewielkiego remontu, uporządkowania przestrzeni i odmalowania. Zaręczam, że dokonanie tych czynności zmienia sposób spojrzenia klientów na nieruchomość podczas jej prezentowania. Koszt takich działań jest niewspółmiernie niski w stosunku do celu, jakim jest szybka sprzedaż. W niektórych przypadkach warto się zastanowić nad zastosowaniem elementów zaczerpniętych z profesjonalnego home stagingu lub zatrudnieniem specjalisty, który dokona odpowiednich zmian w przestrzeni, tak aby lepiej uzewnętrznić jej walory. Przestrzegam jednak przed nadmiernym inwestowaniem w remont. Bywa, że trudno odzyskać wydane na to pieniądze.      —gb

Banki nie mają w swojej ofercie specjalnych produktów przeznaczonych właśnie na remont mieszkania czy domu. Popularny kredyt remontowy to po prostu najczęściej kredyt gotówkowy, który w swojej konstrukcji nie różni się jednak w żaden sposób od pożyczki na telewizor czy na cel dowolny.

Szybki, ale drogi

Pozostało 95% artykułu
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Rok rozczarowań w dziedzinie nieruchomości i budownictwa