Reklama

Sądowe batalie o służebność drogową trwają zbyt długo

Największym mankamentem postępowań o zapewnienie nieruchomości dostępu do drogi publicznej jest czas ich trwania – mówił w programie #RZECZoNIERUCHOMOSCIACH Jacek Borsukiewicz, radca prawny w Grupie Prawnej Togatus.

Aktualizacja: 19.07.2019 11:53 Publikacja: 18.07.2019 17:39

Sądowe batalie o służebność drogową trwają zbyt długo

Foto: tv.rp.pl

Działki bez dostępu do drogi publicznej można zaliczyć do tzw. trudnych nieruchomości. Co jakiś czas pojawiają się oferty, w których wystawiane są one na sprzedaż. Często po atrakcyjnych cenach. Skąd takie niepełnowartościowe nieruchomości biorą się w ogóle w obrocie?

To przede wszystkim wynik zaszłości historycznych. Często, dzieląc duże nieruchomości, nie zastanawiano się nad zapewnieniem każdej z nowo powstałych dziełek dostępu do drogi. Dziś już do takich sytuacji nie dochodzi. Ustawodawca dostrzegł lukę. Zgodnie z przepisami nie ma możliwości podziału nieruchomości na mniejsze, jeśli te nie będą mieć zagwarantowanego dostępu do drogi. Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż w obrocie istnieją działki, które wydzielone zostały dawno i do których dostępu do drogi nie zapewniono. W sądach toczy się dużo postępowań, które mają na celu ustanowienie dla takich nieruchomości służebności drogi koniecznej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Nieruchomości
Inteligentne magazyny. Westside Szczecin Neo z kamieniem węgielnym
Nieruchomości
Klienci wracają na rynek mieszkań. Powiało optymizmem
Nieruchomości
Wynajem mieszkań: górą kalkulacja czy emocje?
Nieruchomości
Czy będą jesienne żniwa na rynku nieruchomości
Nieruchomości
Czy deweloperzy pokazują ceny mieszkań? Sprawdzamy
Reklama
Reklama