Rekreacja ustąpiła przed rolnictwem

30 ha nad jeziorem Sunia na Warmii pozostanie gruntem rolnym.

Publikacja: 14.01.2015 17:53

Jeziora na Warmii i Mazurach przyciągające rzesze turystów bywają jedynym atutem wielu tutejszych gm

Jeziora na Warmii i Mazurach przyciągające rzesze turystów bywają jedynym atutem wielu tutejszych gmin

Foto: Fotorzepa, Jakub Dobrzyński

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną gminy Świątki, która chciała zmienić przeznaczenie terenu z rolnego na rekreacyjny.

W projekcie zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, Rada Gminy Świątki przeznaczyła 30 ha, przylegające bezpośrednio do jeziora Sunia, na cele sportu, turystyki i rekreacji, w tym na indywidualną zabudowę rekreacyjną. Jezioro Sunia i leżąca w pobliżu wieś Worławki są popularnym terenem wypoczynkowym.

— Za zmianą przemawiał fakt, że ze względu na spore nachylenie zbocza nad jeziorem, spływają do wody środki chemiczne z pól — mówi Barbara Wasilewska z Urzędu Gminy Świątki. — Projekt planu przewidywał , że cały ten obszar miał być skanalizowany, a ścieki odprowadzane do oczyszczalni ścieków. Usługi turystyczne stworzyłyby też nowe miejsca pracy i źródła dochodu - dodaje.

Ustawa z 2013 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych przewiduje, że każda zmiana przeznaczenia użytków rolnych klas I-III na inne cele, wymaga zgody ministra rolnictwa i rozwoju wsi niezależnie od ich areału. Chociaż projekt planu miał pozytywną opinię marszałka województwa warmińsko-mazurskiego, minister nie wyraził zgody. Stwierdził, że są to grunty w całości kl. III, a po drugiej stronie jeziora znajduje się 101 działek, przeznaczonych pod zabudowę i rekreację w dwóch planach z 2008 r. Kolejne tereny rolnicze miałyby być przeznaczone na cele nierolnicze, w sytuacji gdy jeszcze nie zagospodarowano odrolnionych działek.

Gmina Świątki zaskarżyła odmowę ministra do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Wskazywała na nie wyjaśnienie stanu faktycznego, zwłaszcza na fakt, że wspomniane 101 działek jest własnością prywatną, i to nie od gminy zależy, czy i kiedy zostaną zagospodarowane. Ustawa o ochronie gruntów rolnych i leśnych ogranicza możliwość przeznaczenia gruntów o wysokich klasach na inne cele, ale nie ma kategorycznego zakazu.

WSA oddalił skargę, a argumenty w skardze kasacyjnej od tego wyroku nie przekonały Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sąd uznał wyrok WSA za prawidłowy.

— Wprawdzie przepisy, dotyczące ochrony gruntów rolnych, zmieniały się w ostatnich latach, ale nadal pozostały rygorystyczne — powiedziała sędzia Elżbieta Kremer, uzasadniając wyrok.- Gdy część już odrolnionych gruntów nad tym samym jeziorem nie została wykorzystana, nie można wnioskować o zmianę przeznaczenia następnych.

— Obecna rygorystyczna ochrona gruntów rolnych i leśnych, może się jednak okazać skuteczna tylko na krótką metę — uważa radca prawny Bogdan Dąbrowski. — Gminom i innym właścicielom działek zależy na zmianie przeznaczenia w planach terenów rolniczych na cele mieszkaniowo-usługowe, czy rekreacyjne. Jeżeli to się nie udaje, bądź planu w ogóle nie ma, rozrasta się dzika zabudowa, niejednokrotnie tuż nad brzegami jezior. Moim zdaniem, należałoby utworzyć pasy przybrzeżne z dziką zielenią, tworzącą barierę ochronną przed chemikaliami rolniczymi, i odsunąć zabudowę na co najmniej 10-20 m od linii brzegowej - co ułatwi urządzanie kąpielisk czy sezonowych przystani - dodaje radca.

W październiku 2014 r. Platforma Obywatelska zgłosiła projekt nowelizacji, przewidujący możliwość zmiany przeznaczenia gruntu rolnego kl.I-III niezależnie od obszaru, bez zgody ministra rolnictwa, w sytuacji, gdy będzie on przeznaczony na cele użyteczności publicznej. Swój projekt zgłosił także prezydent RP.

Sygn. akt II OSK 1399/13

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo