Kredyty hipoteczne są zwykle zaciągane na wysokie kwoty (średnio ok. 200 tys. zł) i na długi okres (najczęściej 25 - 35 lat). Trudno przewidzieć wszystkie sytuacje, które mogą się w tym czasie zdarzyć. Utrata pracy czy poważne kłopoty zdrowotne mogą utrudnić terminową spłatę rat. Czy jednak można się do tego wcześniej przygotować? Jak porozumieć się z bankiem?
Radzi Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander:
- Decydując się na kredyt hipoteczny warto tak ustawić jego parametry, aby rata nie była zbyt dużym obciążeniem dla domowego budżetu i aby kredytobiorca był w stanie jednocześnie ją spłacać i oszczędzać. Odłożone pieniądze bywają bowiem bardzo pomocne w trudnych momentach. Czasami zdarza się jednak, że oszczędności nie udało się zgromadzić lub po prostu było ich zbyt mało. Wtedy najlepszym wyjściem jest poinformowanie banku o trudnej sytuacji i wspólne znalezienie rozwiązania.
Wakacje kredytowe lub wydłużenie okresu spłaty
Jedną z możliwości jest skorzystanie z tzw. wakacji kredytowych. Polegają one na tym, że przez kilka miesięcy nie będziemy musieli spłacać raty lub będzie ona niższa. Jeśli nie ma szansy na to, że kłopoty znikną w tak krótkim czasie, lepiej wydłużyć okres kredytowania. To spowoduje obniżenie wszystkich kolejnych rat.