Reklama

Wynajem hali w strefie – czy to się opłaca?

Ustawa o wspieraniu nowych inwestycji pozwala najemcom hal na osiągnięcie konkretnych korzyści finansowych – pisze Marcin Kozak, prezes Agencji Rozwoju Regionalnego w Częstochowie.

Aktualizacja: 27.05.2021 21:07 Publikacja: 27.05.2021 20:48

Wynajem hali w strefie – czy to się opłaca?

Foto: materiały prasowe

Koszty najmu powierzchni w hali przemysłowej mogą stanowić koszt kwalifikowany nowej inwestycji dla najemcy w ramach tzw. decyzji o wsparciu wydanej przez Specjalną Strefę Ekonomiczną (SSE). W ten sposób „efektywny" czynsz najmu (nie mylić z definicją obowiązującą w umowach z rynku nieruchomości) może być znacząco niższy dzięki jego rozliczeniu w ramach ulgi w podatku dochodowym.

Najemcy we współpracy z deweloperami od połowy 2018 r. także na gruntach prywatnych mają do dyspozycji instrument korzystny dla obydwóch stron, oczywiście po spełnieniu warunków określonych w ustawie o wspieraniu nowych inwestycji.

Najem hali w strefie

Kluczem do opłacalności najmu hali w oparciu o decyzję o wsparciu wydaną przez SSE jest możliwość włączenia kosztów czynszu najmu przez najemcę do kosztów nowej inwestycji. Aby taki koszt mógł zostać uznany za kwalifikowany zgodnie z §8 ust. 1 pkt 5 Rozporządzenia w sprawie pomocy publicznej udzielanej niektórym przedsiębiorstwom na realizację nowych inwestycji, najem budynku lub budowli musi trwać co najmniej pięć lat, a w przypadku mikro-, małych i średnich firm co najmniej trzy lata.

Koszty czynszu najmu (uwaga, aby nie wliczać opłat eksploatacyjnych) wynikające z umowy najmu mogą zostać ujęte w kalkulacji dochodu zwolnionego z opodatkowania podatkiem CIT lub PIT. Po stronie przychodów najemca może zaliczyć wyłącznie przychody generowane z procesów realizowanych w obrębie tej konkretnej hali produkcyjno-magazynowej.

Przysługujący limit dla pomocy regionalnej wynosi, w zależności od województwa, 25, 35 lub 50 proc. kosztów kwalifikowanych nowej inwestycji. Limit pomocy publicznej dla mikro- i małych oraz średnich firm zwiększa się odpowiednio o 20 i 10 pkt proc.

Reklama
Reklama

Czas na wykorzystanie pomocy publicznej jest taki sam dla wszystkich firm, niezależnie od ich wielkości i rodzaju prowadzonej działalności, i wynosi 10, 12 lub 15 lat od daty wydania decyzji o wsparciu, ale zależy od lokalizacji nowej inwestycji w danym regionie lub lokalizacji na tzw. „starych" terenach strefowych.

Szczegółowe kryteria ilościowe i jakościowe uzyskiwania zwolnień podatkowych zostały uregulowane we wspomnianym rozporządzeniu. Kluczowe jest kryterium ilościowe w postaci minimalnej wartości nakładów inwestycyjnych, a te z kolei zależą od wielkości przedsiębiorstwa i stopy bezrobocia w danym powiecie.

Przykładowo – dla małej firmy, zatrudniającej do 49 osób, minimalne nakłady inwestycyjne wynoszą od 500 tys. zł do 5 mln zł w zależności od lokalizacji. W tej kwocie duży udział może mieć koszt czynszu najmu. Opis wszystkich zasad i kryteriów można znaleźć na stronie: biznes.gov.pl/pl/inwestycje.

Zgodnie z art. 13 ust. 5 ustawy, jeżeli powierzchnia terenu, na którym ma zostać zlokalizowana nowa inwestycja, jest położona co najmniej w 51 proc. w granicach SSE w rozumieniu art. 2 ustawy z o specjalnych strefach ekonomicznych, decyzję o wsparciu nowej inwestycji wydaje się na 15 lat. Oznacza to, że takie „stare" tereny posiadające status strefy ekonomicznej, choćby były położone w najzamożniejszych gospodarczo lokalizacjach, są traktowane na równi z terenami z województw wschodniej Polski. Takich uprzywilejowanych gruntów mamy w Polsce wciąż sporo, bo łącznie we wszystkich strefach ekonomicznych na koniec 2017 roku było to prawie 9 tys. ha niezagospodarowanych gruntów.

Przykładowy model

Mała firma otrzymała decyzję o wsparciu nowej inwestycji polegającej na montażu paneli fotowoltaicznych z gotowych komponentów z elementami wytwarzania skrzynek elektrycznych. Wszystkie procesy wytwarzania łącznie z magazynowaniem będą odbywały się w wynajmowanej hali produkcyjno-magazynowej. Obiekt znajduje się w Częstochowie (min. wartość inwestycji 4 mln zł), na terenie położonym w dotychczasowych granicach Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, dlatego okres zwolnienia podatkowego wynosi 15 lat.

Ustawa nie precyzuje w żaden sposób proporcji, w jakich mają być rozłożone udziały poszczególnych kategorii kosztów w łącznej wartości kosztów nowej inwestycji. Do całkowitych kosztów 4,3 mln zł najemca zaliczył wartość 1,3 mln zł czynszu z 5-letniej umowy najmu. Przysługuje mu 45 proc. pomocy publicznej, tj. 1,935 mln zł do odzyskania z podatku dochodowego.

Reklama
Reklama

W dużym uproszczeniu – jeśli najemca osiągnie wystarczające dochody w okresie 15 lat (średnio rocznie ok. 679 tys., przy 19-proc. CIT), jego rzeczywiste koszty czynszu najmu spadną z 18 zł/mkw. do 9,9 zł/mkw., z uwagi na rekompensatę, jaką uzyska jako korzyść z tytułu niezapłaconego podatku dochodowego.

Należy pamiętać o tzw. efekcie zachęty, tj. aby wszelkie koszty, w tym zawarcie umowy najmu, ponieść po dacie wydania decyzji o wsparciu. Strefy Ekonomiczne nie będą skłonne do wydawania decyzji o wsparciu dla projektów zakładających wyłącznie koszty najmu hali, trudno wówczas uznać taki projekt za nową inwestycję, byłaby to czysta relokacja działalności.

Ze zwolnienia w podatku dochodowym mogą skorzystać także najemcy powierzchni biurowych. Korzystają z nich firmy z sektora BPO/SSC, przy czym w ich przypadku najczęściej korzystniejsze będzie uzyskanie decyzji na bazie dwuletnich kosztów pracy nowo zatrudnionych pracowników. W przypadku centrów usług biznesowych koszty pracy zazwyczaj przewyższają koszty nakładów inwestycyjnych.

Realne korzyści

Warto szukać gruntów i gotowych hal w granicach dotychczasowych stref ekonomicznych, w takich lokalizacjach można bowiem korzystać z ulgi podatkowej przez 15 lat. Często są to oferty bardzo atrakcyjne, w lokalizacjach dobrze rozwiniętych pod względem gospodarczym i infrastrukturalnym. Dłuższy, 15-letni okres na odliczenie kosztów inwestycji od podatku dochodowego oznacza mniejszy średni roczny dochód konieczny do wypracowania celem skonsumowania w czasie jak największej wartości pomocy publicznej.

Warunkiem kluczowym dla opłacalności najmu na bazie zwolnienia podatkowego z SSE jest generowanie zysków, bez nich bowiem najemca nie osiągnie faktycznej korzyści ekonomicznej w postaci odliczenia kosztów inwestycji od podatku dochodowego. Wygrany jest także deweloper oferujący powierzchnię z „preferencyjną" stawką najmu.

Koszty najmu powierzchni w hali przemysłowej mogą stanowić koszt kwalifikowany nowej inwestycji dla najemcy w ramach tzw. decyzji o wsparciu wydanej przez Specjalną Strefę Ekonomiczną (SSE). W ten sposób „efektywny" czynsz najmu (nie mylić z definicją obowiązującą w umowach z rynku nieruchomości) może być znacząco niższy dzięki jego rozliczeniu w ramach ulgi w podatku dochodowym.

Najemcy we współpracy z deweloperami od połowy 2018 r. także na gruntach prywatnych mają do dyspozycji instrument korzystny dla obydwóch stron, oczywiście po spełnieniu warunków określonych w ustawie o wspieraniu nowych inwestycji.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Reklama
Nieruchomości
Mieszkanie dla singla, dla pary, dla rodziny. To dobry czas na szukanie lokalu?
Nieruchomości
Popyt na biura nakręcają renegocjacje umów
Nieruchomości
Trójmiasto zdominowało rynek mieszkań premium. Ta część rynku też nie ma lekko
Nieruchomości
Deweloperzy lubią „obwarzanki” i kurorty. A co lubią klienci?
Nieruchomości
„Pomysły” deweloperów, czyli jak z domu może powstać blok
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama