Reklama
Rozwiń

Miliardy na remonty bloków

Łączne koszty eksploatacji budynków wielorodzinnych wyniosły w 2018 roku niemal 16,4 mld zł.

Aktualizacja: 28.10.2019 09:22 Publikacja: 28.10.2019 09:07

O remontach bloków mówi Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl:

- Co roku remonty bloków pochłaniają miliardy złotych. Sprawdziliśmy, czy spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe rzeczywiście wydają najwięcej na prace remontowe. Główny Urząd Statystyczny niedawno opublikował informacje na temat kosztów eksploatacji budynków mieszkalnych, które ponoszą m.in. wspólnoty mieszkaniowe, spółdzielnie mieszkaniowe i samorządy. Dzięki tym informacjom można łatwo sprawdzić, którzy zarządcy i właściciele bloków w 2018 r. wydawali najwięcej pieniędzy na remonty.

Zebranie danych o kosztach eksploatacji prawie wszystkich budynków wielorodzinnych (bloków i kamienic), z całą pewnością nie jest łatwym zadaniem. Właśnie dlatego Główny Urząd Statystyczny dopiero niedawno opublikował informacje na temat ubiegłorocznych kosztów eksploatacji budynków mieszkalnych zarządzanych przez różne podmioty. Chodzi o spółdzielnie mieszkaniowe, wspólnoty mieszkaniowe, gminy, towarzystwa budownictwa społecznego (TBS-y), zakłady pracy, Skarb Państwa oraz inne podmioty.

Według obliczeń GUS-u, w 2018 r. łączne koszty eksploatacji budynków wielorodzinnych wyniosły niemal 16,4 mld zł. Na ten wynik składały się przede wszystkim koszty zarządu i koszty administracyjno-biurowe (5,5 mld zł), a także koszty konserwacji i remontów (7,3 mld zł).

Dołączona tabela pokazuje, ile na cele dotyczące administracji i remontów wydały m.in. spółdzielnie mieszkaniowe i wspólnoty mieszkaniowe. Te dwie grupy zarządców budynków zdecydowanie przodują pod względem poniesionych wydatków. Wynika to z faktu, że najwięcej bloków jest zarządzanych właśnie przez wspólnoty i spółdzielnie.

Przygotowane przez naszych ekspertów zestawienie informuje również o tym, jaką część ogólnych kosztów eksploatacji budynków pochłonęły koszty zarządu i administracji i koszty konserwacji i remontów. Wyniki obliczeń dotyczące 2018 r. są dość zaskakujące. Wskazują bowiem, że w przypadku spółdzielni (często oskarżanych o nieefektywność) koszty zarządu i koszty administracyjno-biurowe stanowiły tylko 30 proc. łącznych kosztów eksploatacji budynków mieszkalnych. Nieco wyższy wynik (36 proc.) odnotowano nawet dla wspólnot mieszkaniowych. Źle wypadły natomiast budynki zarządzane przez TBS-y (wynik: 53 proc.) i Skarb Państwa (67 proc.).

Kolejne ciekawe porównanie dotyczy kosztów remontów i konserwacji budynków. Najwięcej na te cele w 2018 r. wydały spółdzielnie mieszkaniowe (niemal 3,8 mld zł/44 proc. kosztów eksploatacji budynków). W ujęciu względnym, najwyższy wynik (50 proc.) osiągnęły wspólnoty mieszkaniowe.

Może to być związana z faktem, że wspólnoty mieszkaniowe bardziej restrykcyjnie niż pozostali zarządcy podchodzą do kwestii techniczno - estetycznych. Warto również pamiętać, że wspólnoty zarządzają nie tylko względnie nowymi budynkami. Część bloków, w których utworzono wspólnoty mieszkaniowe liczy sobie co najmniej 30 lat - 40 lat.

W 2018 r. niepokojąco niski poziom (24 proc. kosztów eksploatacji) osiągnęły natomiast wydatki remontowe TBS - ów. Wynik dla mieszkań gminnych (39 proc.) nie wydaje się wysoki w kontekście doniesień o złym stanie budynków mieszkalnych zarządzanych przez samorządy.

Warto przypomnieć, że w I kw. 2019 r. Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju przeprowadziło badanie stanu gminnych bloków oraz kamienic. Wyniki analizy MIiR wskazują, że 54 proc. takich budynków wymaga częściowego remontu, a kolejne 30 proc. powinno zostać całkowicie wyremontowane. Niestety nowelizacja ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów zapewniająca dodatkowe fundusze na remont gminnych bloków nie została uchwalona przed niedawnymi wyborami.

Nieruchomości
Przedmieścia kuszą niższymi cenami mieszkań
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Nieruchomości
Najem mieszkań na huśtawce. Ile zapłaci lokator?
Nieruchomości
Rynek wtórny. Nie ma co czekać na cenowy cud
Nieruchomości
Tyle sprzedający chcą za mieszkania z drugiej ręki
Nieruchomości
Nowy szef Speedwella w Polsce: wierzymy w rynek mieszkaniowy