Odkrycie miało miejsce podczas wykopalisk w miejscowości Jhelum w regionie Salt Range (Góry Słone) w północnej części kraju (w regionie tym znajduje się wiele stanowisk archeologicznych z różnych epok). Ale zabytek nie spoczywał w ziemi. Przyniósł go i przekazał badaczowi stary miejscowy człowiek.

— Powiedział mi, że ten rękopis znajduje się w posiadaniu jego rodziny od stuleci a jego przodkowie korzystali z niego cały czas, regularnie, recytując stosowne wersety — relacjonuje Ghulam Akbar Malik. 900-letni egzemplarz Koranu spisany jest na papirusie. Jak na swój wiek, zachował się w znakomitym stanie.

Według wstępnych ustaleń pakistańskiego archeologa, znawcy problematyki biblijnej, autora wielu poważnych artykułów i książek z tego zakresu, egzemplarz ten jest kopią wersji Koranu którą napisał średniowieczny uczony i teolog Tahir Muhammad bin Muhammad bin Abdur Rashid. Księga waży około pięciu kilogramów. Jest przykładem kaligrafii na najwyższym poziomie. Wygląd liter wskazuje, że dzieło przepisało trzech kopistów. Prawdopodobnie zajęło im to co najmniej rok.

Odnaleziony manuskrypt Liczy 1200 stron. Na niektórych stronach atrament wyblakł na tyle, że niewielkie części tekstu nie są czytelne gołym okiem. Odkrywca uspokaja jednak, że współczesne metody konserwacji pozwolą przywrócić brakujące fragmenty.